UFC

Aleksandar Rakic wyjaśnia, jak pokona Volkana Oezdemira, łypie w kierunku Jana Błachowicza

Rozpędzony serią czterech zwycięstw Aleksandar Rakic opowiedział o kluczach do pokonania Volkana Oezdemira, wskazując też potencjalnych kolejnych rywali.

21 grudnia w co-main evencie gali UFC on ESPN+ 24 w południowokoreańskim Busan Alelksandar Rakic stanie do najważniejszej walki w swojej sportowej karierze, mierząc się z byłym pretendentem do pasa mistrzowskiego wagi półciężkiej Volkanem Oezdemirem.

Zobacz także: były mistrz FEN z nokautem dekady na weteranie UFC

To dla mnie perfekcyjne zestawienie.

– powiedział serbski Austriak w rozmowie z MMAJunkie.com.

Gdy usłyszałem nazwisko Volkana Oezdemira, bardzo, bardzo się ucieszyłem. Nie chodzi o nic osobistego – po prostu jego styl walki jest bardzo dobry pod mój styl walki. Dlatego tak bardzo się z niej cieszę.

Aleksandar Rakic wygrał już cztery walki pod sztandarem UFC, w tym dwie ostatnie – z Justinem Ledetem i szczególnie Jimim Manuwą – efektownymi nokautami.

Ostatni występ miło wspomina też słynący z kowadeł w pięściach Volkan Oezdemir, który srogim nokautem na Ilirze Latifim przerwał czarną serię trzech kolejnych porażek.

Wszyscy wiemy, że Volkan to bardzo silny gość – powiedziałbym nawet, że to jeden z najmocniej bijących półciężkich.

– stwierdził Rakic.

Nie jest jednaj najszybszym zawodnikiem. Gdy więc oglądam jego walki i widzę, jak idzie do przodu, żeby ruszyć z szarżą, dostrzegam to już wcześniej. Widać, gdy zaraz ruszy do ataku.

Muszę wykorzystać swój zasięg, aby trzymać go na dystans. Volkan oczywiście będzie szedł do przodu, jak zawsze czyni w swoich walkach. Ale jestem na to w pełni gotowy. Mierzyłem się już z rywalami, którzy zawsze nacierają – Devin Clark czy Francimar Barroso. Wyłączałem ich grę i sam szedłem na nich. Patrząc na nasze style walki i każdy aspekt MMA, wiem, że mam lepsze karty od Volkana. Mam lepsze zapasy, mam lepszy grappling, moja siła i kondycja – wszystko to jest po mojej stronie. Muszę to tylko pokazać 21 grudnia i wtedy odniosę zwycięstwo.

Sklasyfikowany na 10. miejscu w rankingu wagi półciężkiej 27-latek nie spieszy się do walki o pas mistrzowski. Wie, że czas i zdobywane doświadczenie pracują na jego korzyść.

Jednocześnie jednak wierzy, że zwycięstwem w Busan utoruje sobie drogę do walki, która może zagwarantować mu bój mistrzowski.

Gdy pokonam Volkana, myślę, że UFC zwróci na mnie uwagę.

– powiedział.

Będą miał na koncie dwa zwycięstwa nad mocnymi rywalami z czołowej piętnastki. Jeśli trafię do Top 5, to świetnie, ale chcę potem walczyć w walce wieczoru. Chcę 5-rundowej walki, bo wiemu, że Jon Jones walczył wiele, wiele razy na dystansie 5 rund. Muszę tego doświadczyć, zanim zmierzę się z Jonem w walce o tytuł.

Thiago Santos nadal dochodzi do siebie po kontuzji kolan z walki z Jonem. Jest Anthony Smith, ale uszkodził rękę w Szwecji, więc nie wiem, czy jest gotowy do walki. Nie ma więc wielu gości do wyzwywania. Jest Smith, Corey Anderson i Jan Błachowicz. Poproszę o walkę o miano pretendenta przeciwko jednemu z tych gości.

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK z bonusem 500 PLN na start

*****

„Wyjdę do każdego z tej listy” – Conor McGregor wskazuje potencjalnych rywali na powrót

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button