UFC

Anthony Johnson złoży protest na incydent z ważeniem Daniela Cormiera

Wygląda na to, że Danielowi Cormierowi nie ujdzie płazem oszustwo, jakiego dopuścił się podczas ważenia przed galą UFC 210 w Buffalo.

Okazuje się, że nie tylko Chris Weidman złoży protest na ręce Stanowej Komisji Sportowej w Nowym Jorku po gali UFC 210, kwestionując rezultat walki z Gegardem Mousasim, którą oficjalnie przegrał przez techniczny nokaut. Jego śladami podąży bowiem – choć w innym temacie – Anthony Johnson.

Jak bowiem donosi portal ESPN.com, obóz Rumble’a analizuje możliwość podjęcia formalnych kroków w związku z ważeniem przed galą, podczas którego Daniel Cormier przy drugim podejściu – za pierwszym razem wskaźnik wagi zatrzymał się na 206.2 lbs – postanowił zastosować sztuczkę z ręcznikiem, dzięki której nie przekroczył wymaganego limitu mistrzowskiego 205 funtów.

Zaraz po incydencie obaj zawodnicy zupełnie go bagatelizowali – Cormier przekonywał, że trzymał ręcznik, aby zasłonić swoje klejnoty, a Rumble twierdził, że nie ma tematu, nie wykluczając jednak, że być może w przyszłości będzie można do niego wrócić.

Gdyby wówczas DC nie wypełnił limitu, to – jak mówił sternik UFC Dana White – walka by się odbyła, ale Cormier zostałby pozbawiony tytułu bez względu na jej wynik. Gdyby natomiast zwycięsko wyszedł z niej Johnson, pasł zawisłby na jego biodrach.

Dodatkowo, Cormier musiałby oddać 20% swojej gaży rywalowi – i właśnie o to toczy się gra.

Prawa Anthony’ego zostały naruszone.

– powiedział w rozmowie z ESPN.com menadżer Johnsona, Ali Abdelaziz.

Pójdziemy odpowiednią droga prawną, aby to naprawić. Wszyscy widzieli, co się stało. Jak zrzucasz 1.2 funta w ciągu dwóch minut?

Walka padła łupem Cormiera, a zaraz po jej zakończeniu Johnson ogłosił przejście na sportową emeryturę.

Nie chcemy ujmować zwycięstwu Cormiera. Zapracował na nie.

– powiedział Abdelaziz.

Ale powinien oddać 20% swojej gaży Anthony’emu. Miał dwie dodatkowe godziny na zbicie wagi i myślę, że prawdopodobni by to zrobił – ale nie sądzę, że zrobił ją wtedy.

Zaraz po incydencie z ważeniem głos zabrali szef nowojorskiej Komisji oraz Dana White. Pierwszy stwierdził, że nic nie widział, drugi mu wtórował, przekonując, że UFC podlega Komisji i nie ma tematu.

Rozumiem, że Nowy Jork jest nowy w kwestii regulowania mieszanych sztuk walki, ale robią to z boksem od dawna.

– powiedział Abdelaziz.

Wszyscy próbują to zamieść pod dywan – ale to się nie wydarzy.

Nie wiadomo, jakie wynagrodzenie otrzymał Cormier za galę UFC 210. Wiadomo natomiast, że za poprzedni pojedynek – z Andersonem Silvą nie o pas – zarobił $500 tys.

*****

Sierpem #54 – Jan Błachowicz zamęczony w Buffalo

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button