UFC

Alexander Gustafsson: „Jeśli Jon chce oszukiwać w rewanżu, niech oszukuje – i tak do zleję”

Alexander Gustafsson opowiada o potencjalnej rewanżowej walce z Jonem Jonesem, którą najchętniej stoczyłby podczas nowojorskiej gali UFC 230.

Sklasyfikowany na 1. miejscu w rankingu kategorii półciężkiej Alexander Gustafsson od kilku dni hasa medialnie, aby doprowadzić do rewanżowej walki z Jonem Jonesem, który doniósłszy na siebie samego, uzyskał aż 30-miesięczną redukcję w zawieszeniu za drugą wpadkę dopingową – i w rezultacie do powrotu będzie gotowy już 28 października.

To jedyna walka, jaka w tej chwili ma dla mnie sens.

– powiedział Mauler w programie Ariel Helwani’s MMA Show.

To walka, którą chcą obejrzeć fani z całego świata. Zróbmy to więc. Po co czekać?

DC nie chce walczyć w 205 funtach. Jest teraz ciężkim. Interesuje go tylko starcie z Brockiem (Lesnarem).

Szwed nie był widziany w akcji od maja zeszłego roku, gdy koncertowo rozbił i ubił Glovera Teixeirę. Kontuzje stawały mu jednak na przeszkodzie w powrocie do oktagonu.

Teraz jest już w pełni zdrowy i w idealnym scenariuszu w drugie oktagonowe tany z Jonem Jonesem wyszedłby podczas idealnie skrojonej pod zawieszenie Amerykanina – bo odbywającej się kilka dni po jego zakończeniu – gali UFC 230 w Nowym Jorku.

Czy jednak do takiego pojedynku dojdzie, nie wiadomo. Menadżer Bonesa Malki Kawa zapowiedział, że powrót jego klienta podczas gali w Madison Square Garden nie jest szczególnie prawdopodobny, ponieważ nadal toczą się rozmowy z UFC.

Mauler zaprzeczył natomiast, jakoby w sprawie rewanżu skontaktował się z nim ktokolwiek z UFC – choć liczy na to, że w najbliższych dniach do tego dojdzie.

W przeszłości Gustafsson nie oszczędził Jonesowi kilku medialnych kuksańców za wpadki dopingowe swojego pogromcy z 2013 roku, ale teraz zapytany o to, czy nie obawia się, że Amerykanin do rewanżu wyjdzie na wspomaganiu, odniósł się do tematu z dystansem.

Nie wydaje mi się.

– powiedział Alex.

Nie dbam o to tak naprawdę. Jeśli chce oszukiwać, może oszukiwać. I tak go zleję. Wszystko gra. Cokolwiek zechce zrobić, zrobi to. Jego sprawa – ale wiem, na co mnie stać i będę gotowy.

Czy natomiast szwedzki zawodnik uważa, że Bones znajdował się pod wpływem dopingu podczas pierwszej walki?

Mogę tylko spekulować, a nie chcę tego robić, więc…

– odparł.

To przeszłość. Stoczyliśmy dobrą pierwszą rundę i chcę kolejnej. Chciałem tej walki od dawna i chcieli jej też fani z całego świata. I myślę, że Jon też jej chce. Chce postawić pieczęć, chce mnie zlać, żeby coś udowodnić. Mam nadzieję, że jest gotowy.

Mauler odniósł się też z rezerwą do zapewnień Jonesa, który wielokrotnie twierdził, że przed pierwszym starciem ze Szwedem nie tylko rzadko trenował, ale też imprezował co nie miara. Zdaniem Gustafssona to tylko wymówki, którymi Amerykanin próbuje wyjaśnić przed opinią publiczną bardzo wyrównaną walkę, jaką wówczas stoczyli.

*****

Lowking.pl trafia na Patronite.pl – oto dlaczego

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button