UFC

Anthony Pettis: „Nigdy w życiu się tak nie czułem”

Anthony Pettis opowiada o okolicznościach, w jakich przekroczył limit wagowy o trzy funty przed walką z Maxem Holloway’em na gali UFC 206 w Toronto.

Po tym, jak Anthony Pettis nie zrobił wagi przed jutrzejszą walką z Maxem Holloway’em na gali UFC 206 w Toronto, sternik organizacji Dana White wyraził swoje rozczarowanie, nie będąc pewnym, czy w razie zwycięstwa tego pierwszego da mu walkę o pas z Jose Aldo.

To była decyzja zespołowa.

– powiedział Pettis w rozmowie z MMAFighting.com o przerwaniu ścinania wagi.

Z mojego ciała nie schodziła już waga. Nie dało się nic zrobić. Zrobiliśmy wcześniej wszystko, jak należy, wszystko było w punkt. Moje ciało po prostu odmówiło. Nie mogłem dać z siebie nic więcej.

Zawodnik ujawnił, że zszedł z wagą do 146,5 funta, ale nie był w stanie zejść już niżej. Przyznał, że zmagał się w czasie ścinania wagi z refluksem kwasowym, krztusił się, miał problemy z oddychaniem. Wówczas zdecydowano, aby odrobinę się nawodnił – ostatecznie wniósł oficjalnie na wagę 148 funtów.

Zdecydowaliśmy, że moja kariera i zdrowie są ważniejsze niż te dodatkowe dwa funty.

– powiedział.

To na pewno było odmienne uczucie. Nigdy w życiu się tak nie czułem.

W konsekwencji jeśli nawet Pettis pokona Holloway’a, na jego biodrach nie zawiśnie tymczasowy pas mistrzowski – ale były mistrz kategorii lekkiej nieszczególnie się tym martwi.

Nie jestem tam po pas tymczasowy. Pierwotnie to nie była walka o pas. Planem zawsze było pokonanie Maxa Holloway’a.

I jutro mnie nie pokona.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button