UFC

Znów bez Mike’a Browna? Mateusz Gamrot zabrał głos nt. narożnika na walkę z Armanem Tsarukyanem!

Sposobiący się do najważniejszej prawdopodobnie walki w sportowej karierze – zmierzy się z Armanem Tsarukyanem – Mateusz Gamrot opowiedział o planach dotyczących składu narożnika na pojedynek.

Przed tygodniem Mateusz Gamrot powrócił niespodziewanie z 2-tygodniowych wojaży na Florydzie, gdzie w American Top Team szlifował formę przed powrotem do oktagonu. Powrót ten zbiegł się w czasie z ogłoszeniem walki Polaka z Armanem Tsarukyanem, która odbędzie się w ramach gali UFC Fight Night w Las Vegas.

Goszcząc w najnowszej odsłonie magazynu Oktagon Live, Gamer wyjaśnił, że zdecydował się na powrót do Polski z kilku powodów – musi osobiście dopilnować kilku spraw, a ponadto bliskość rodziny jest dla niego dużym wsparciem. Ponadto bardzo ceni sobie treningi w Czerwonym Smkoku oraz Miliczu, gdzie pracuje z mocnymi zapaśnikami.

Kiedy natomiast Mateusz planuje z powrotem wylecieć do Stanów Zjednoczonych?

– 5 czerwca mam komunię mojego chrześniaka – powiedział. – Muszę zostać na nią. I po tej komunii będę się zbierał pewnie do Stanów. To akurat będą 2-3 tygodnie. Myślę, że jeszcze ATT na chwilę. Ostatnia wymiana uprzejmości z Mike’iem Brownem i na tydzień przed polecę do Vegas. Myślę, że tak to wymiksuję.

– Najlepiej tak jest. Pojawiać się i znikać, troszkę Polska, troszkę Stany, raz tu, raz tam. W rezultacie to wszystko daje naprawdę super efekt.

Wszystko wskazuje na to, że także Arman Tsarukyan tym razem nie będzie przygotowywał się do walki w Amrican Top Team. Obecnie Ormianin trenuje w Xtreme Couture oraz Instytucie Sportowym UFC, odwiedzając też kluby bokserskie.

Przygotowania poza ATT nie oznaczają jednak, że w narożniku zawodników nie staną trenerzy klubu – przynajmniej w przypadku Tsarukyana…

– Mnie się wydaje, że Parrumpa – trener z American Top Team – pójdzie do Armana – stwierdził Mateusz. – Na pewno. Już sam to powiedział. Ja rozmawiałem z Mike’iem Brownem, więc czekam na jego odpowiedź, czy będzie mógł, czy będzie miał czas.

– Jak tak, to pojadę z Mike’iem Brownem, a jak nie, to pojadę z chłopakami z Polski. Borys i Raju i wjeżdżamy w nich. Już trzy razy byliśmy w Vegas. To samo miejsce, ta sama klatka, wszystko to samo, więc naprawdę bardzo komfortowo mi się tam walczy.

Dzień przed walką Gamera z Ahalkalaketsem w Uncasville w stanie Connecticut odbędzie się gala Bellator 282, którą zwieńczy starcie o złoto wagi średniej pomiędzy Gegardem Mousasim i Johnnym Eblenem. Amerykański pretendent reprezentuje barwy American Top Team, co może oznaczać, że w jego narożniku stanie właśnie Mike Brown – jak ostatnio.

Czy na drugi dzień Brown przemierzy całą Amerykę, aby w Las Vegas stanąć w sobotę w narożniku Polaka? Tego nie wiadomo. Mając jednak na uwadze, że istnieją spore szanse na to, że konfrontacja Gamrota z Tsarukyanem będzie walką wieczoru, nie sposób tego wykluczyć.

Z drugiej zaś strony, w żadnej z dotychczasowych walk Mateusza Gamrota w UFC w jego narożniku nie stał Mike Brown. Ostatnio regularnie goszczą tam Borys Mańkowski, Łukasz Rajewski i trener kickboxingu z ATT Anderson Franca.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button