UFC

„Wytrwałem dłużej z Khabibem!” – Conor McGregor zirytowany 3. miejscem w rankingu wagi lekkiej

W drodze do szlagierowo zapowiadającej się gali UFC 249 w Jacksonville przypomniał o sobie były podwójny mistrz Conor McGregor.

W sobotę w Jacksonville odbędzie się piekielnie ważna z punktu widzenia mistrzowskiej rozgrywki w kategorii lekkiej gala UFC 249. W walce wieczoru wydarzenia o tymczasowy tytuł mistrzowski 155 funtów powalczą rozpędzony serią dwunastu zwycięstw Tony Ferguson oraz kowadłoręki Justin Gaethje, który zastąpił mistrza Khabiba Nurmagomedova.

Nic więc dziwnego, że wzrasta medialna aktywność Conora McGregora, który fanem przebywania w cieniu nigdy nie był.

W czwartek Irlandczyk dał upust swojej frustracji dotyczącej… rankingu w kategorii lekkiej. Jest w nim sklasyfikowany na 3. miejscu za wspomnianymi Khabibem Nurmagomedovem, Tonym Fergusonem oraz byłym tymczasowym mistrzem Dustinem Poirierem.

Co prawda Notorious walki w 155 funtach nie wygrał od ponad trzech lat, a jego łączny bilans w tym limicie wynosi 1-1, ale 2. pozycja Luizjańczyka zdecydowanie nie przypadła mu do gustu.




– Jakim cudem ten głupek jest przede mną w rankingu? – napisał na Twitterze Notorious. – Zdmuchnąłem go w 90 sekund. Wytrwałem dłużej z ostatnim współnym rywalem, a dodatkowo wygrałem jedną rundę. A wszystko po dwóch latach imprezowania i więzienia, sądu.

– W dziwne gierki sobie pogrywacie, koledzy. Poczekam na odpowiedni moment, ale obserwujcie tą przestrzeń. Same niedorajdy.

Notorious zmierzył się z Diamentem niespełna sześć lat temu, nokautując go w niespełna dwie minuty. Była to ostatnia walka Amerykanina w kategorii piórkowej – później przeniósł się do wagi lekkiej.

W przytoczonym wyżej wpisie Irlandczyk nawiązał też oczywiście do pojedynku z Dagestańskim Orłem. Przegrał wówczas przez poddanie w czwartej rundzie, zwyciężając na kartach sędziowskich trzecią odsłonę. Z kolei Dustin Poirier przegrał z Khabibem Nurmagomedovem przez poddanie w rundzie trzeciej, przegrywając wyraźnie dwie pierwsze.



Swoim zwyczajem McGregor szybko jednak usunął rzeczony wpis. Nie umknął on jednak uwadze Luizjańczyka.

– Dlatego (jestem wyżej w rankingu) że walczyłem z prawdziwymi pretendentami, a ty wybierałeś sobie rywali – odpowiedział Poirier.




Wedle zapewnień Dany White’a opromieniony styczniową destrukcją na Donaldem Cerrone Conor McGregor chciałby powrócić do oktagonu już w czerwcu, ale póki co nie wiadomo, z kim mógłby się zmierzyć. Rewanżem nie pogardziłby Dustin Poirier, który w ostatnich miesiącach nie raz, nie dwa wyraził zresztą pełną gotowość na powtórne pójście w oktagonowe tany z Irlandczykiem.

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN

*****

Sierpem #72: oktagonowa rzeź – Ferguson vs. Gaethje

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button