Polskie MMAUFC

Wyniki UFC Gdańsk: świetnie dysponowany Jan Błachowicz dusi Devina Clarka – video

Jan Błachowicz udusił Devina Clarka w kluczowej dla swojej dalszej kariery walce podczas gali UFC Fight Night 118 w Gdańsku.

W walce Jana Błachowicza (20-7) z Devinem Clarkiem (8-2) niespodzianki nie stwierdzono. Świetnie dysponowany Polak poddał Amerykanina w drugiej rundzie walki podczas gali UFC Fight Night 118 w Gdańsku.




Clark już w pierwszej akcji poszukał obalenia, wciskając Polaka na siatkę. Nasz zawodnik szybko jednak odwrócił rywala, choć pozostał w klinczu, tam szukając krótkich ciosów, zwłaszcza podbródkowych. Minęła minuta walki. Błachowicz dobrze kontrolował rywala pod siatką, choć zainkasował dwa kolana na korpus. Sędzia w końcu rozdzielił obu zawodników i walka przeniosła się na środek oktagonu. Clark ruszył z szarżą, ale o mało nie nadział się na podródkowego Polaka. Janek trafił soczystym lowkingiem, ale z czasem sam dostał na nogi. Polak zdzialił korpus rywala middlekickiem, a potem dołożył lowkinga. Amerykanin z czasem odpowiedział własnym, próbując z ciosami skrócić dystans – Błachowicz dobrze jednak uciekł spod siatki. Polak zamknął rywala na siatce, ruszając z kombinacją – wpadł w klincz, ale ustawił sobie Clarka na siatce. Na rozerwanie zainkasował jednak potężnego prawego, po którym rzuciło go do tyłu. Szarżującego rywala skarcił jednak kombinacją kopnięcia na korpus z prostym. Amerykanin zaatakował jednak śmielej. Trafił prawym overhandem. Polak odpowiedział soczystym kopnięciem na korpus, potem próbując zblokowanego ostatecznie kopnięcia na głowę. Rundę skończył lowkingiem.

Na otwarcie drugiej rundy Błachowicz zdzielił Clarka dwoma potężnymi okrężnymi kopnięciami na korpus, drugim mocno naruszając rywala. Ruszył do ataku, ale Amerykanin doszedł do siebie, odpowiadając nawet kontrą. Po kilku kolejnych wymianach nasz zawodnik świetnie wybronił się przed zejściem do nóg rywala, a sam w kontrze położył go na plecach, trafiając do półgardy. Z góry skupił się na kontroli, od czasu do czasu ostrzeliwując korpus i głowę Clarka. Ten próbował odpowiadać uderzeniami z dołu, ale cieszynianin był bliski przedarcia się do dosiadu – Amerykanin wykorzystał jednak okazję i zdołał wstać. Chwilę potem sam poszukał obalenia, ale Polak zaszedł mu za plecy, błyskawicznie zapinając na nogach ciasne duszenie! Clark nie miał wyboru, panicznie odklepując!

https://twitter.com/Jonnyboy_6969/status/921830525094039552

W ten sposób polski zawodnik wraca na ścieżkę zwycięstw, podnosząc się po dwóch kolejnych porażkach i pozostając na pokładzie UFC.

*****

UFC Fight Night 118 w Gdańsku – wyniki i relacja na żywo

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button