UFC

Wyniki UFC 252: Merab Dvalishvili wypunktował Johna Dodsona

Merab Dvalishvili pokonał jednogłośną decyzją sędziowską Johna Dodsona podczas gali UFC 252.

W starciu otwierającym kartę główną gali UFC 252 w Las Vegas Merab Dvalishvili (12-4) odniósł najcenniejsze zwycięstwo w karierze, pokonując na pełnym dystansie Johna Dodsona (21-12).

Obaj zawodnicy rozpoczęli spokojnie. Dodson trafił krosem na korpus. Kombinacja na głowę autorstwa Dvalisvhiliego w powietrze. Dwie minuty minęły – akcji jak na lekarstwo. Lowking Amerykanina.

Gruzin idzie w końcu po obalenie, unieruchamiając Amerykanina na ogrodzeniu. Tam bombarduje go kolanami na uda. Dokłada kopnięcia na łydki. Dodson nie jest w stanie zerwać klamry, inkasując kolano za kolanem na uda – prawie jak Masvidal stompy Usmana. Amerykanin pracuje nad rozerwaniem uchwytu… I w końcu na minutę przed końcem rundy pierwszej dopina swego. Walka wraca na środek oktagonu.

Tam nie działo się jednak wiele. Dodson zanotował kilka dobrych ciosów w kombinacjach, ale nie był w stanie wstrząsnąć Gruzinem.

Dobry cios na korpus na otwarcie drugiej odsłony w wykonaniu Johna. Merab szuka obalenia, ale tym razem Dodson utrzymuje dystans. Ładny lowking Amerykanina. Gruzin podkręca tempo, próbuje ustawić sobie rywala na siatce – i dopina swego. Chwyta go, wynosi, rzuca na deski – ale Amerykanin natychmiast wraca na nogi i łapie dystans.




Dobra kombinacja ciosów na korpus i głowę w wykonaniu Dodsona. To jednak Dvalishvili jest stroną atakującą. Gruzin trafia obrotowym backfistem, poprawiając soczystym sierpem – bardzo dobre uderzenia. Chwilę potem ponownie idzie w klincz, unieruchamiając rywala plecami na ogrodzeniu. Krótkie uderzenia Meraba, który przechwytuje próbę kolana Dodsona, wynosząc go i ciskając o deski – ale Amerykanin ponownie natychmiast wraca na nogi.

Minuta do końca rundy drugiej. Dodson aktywnością nie grzeszy, czając się na kontry. Obaj zresztą nie zachwycają w tym elemencie – Gruzin natomiast buja się na lewo i prawo, sprawiając lepsze wrażenie – wywiera też bowiem presję. W ostatnich sekundach Dodson trafia kombinacją, ale zostaje też przewrócony, próbując kolanem skontrować obalenie.

Znów Dodson rozpoczyna rundę od dobrego krosa na doły Dvalishviliego. Naładowany energią Gruzin odpowiada ciosami, szukając potem obalenia – bez powodzenia. Amerykanin nadal jednak czeka i czeka, szukając okazji do kontry. Inkasuje jednak kilka dobrych ciosów od nieustannie próbującego obaleń rywala.

Merab ponownie chwyta Johna w pasie, wynosi i przewraca, ale Amerykanin nie do utrzymania na dole. W stójce Dodson trafia dobrymi uderzeniami, choć cały czas pozostaje w defensywie, oddając pole aktywniejszemu przeciwnikowi.



Soczysty lewy sierpowy Dodsona w kontrze! Dvalishvili ustał, a nawet się uśmiechnął. Odpowiedział serią dobrych ciosów. Odpalił kopnięcia. Soczysta prawica doszła szczęki Dodsona! Amerykanin przez chwilę naruszony, ale szybko dochodzi do siebie.

Gruzin szuka kolejnego obalenia, ale nie jest w stanie utrzymać Dodsona w parterze – męczy go natomiast w klinczu na ogrodzeniu.




Werdykt był formalnością. Merab Dvalishvili wygrał u wszystkich sędziów punktowych w stosunku 30-27, odnosząc w ten sposób piąte zwycięstwo z rzędu, mocne przybliżające go do pojedynków z czołowymi kogucimi.

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN

*****

UFC 252: Miocic vs. Cormier III – wyniki i relacja

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button