KSWPolskie MMA

(VIDEO) Poszli na wojnę! Artur Szczepaniak znokautował Henry’ego Fadipe!

Artur Szczepaniak powrócił na zwycięskie tory, po efektownej walce nokautując w drugiej rundzie Henry’ego Fadipe na gali KSW 86 we Wrocławiu.


Pełne wyniki KSW 86 – tutaj


Agresywnie usposobiony Artur Szczepaniak (10-2) po doskonałym pojedynku wygrał z Henrym Fadipe (14-11-1) podczas gali KSW 86 we Wrocławiu.

Bardzo uważny początek z obu stron. Fadipe mieszał ustawienie klasyczne z odwrotnym. Polak poszukiwał okrężnych kopnięć na korpus, podczas gdy Nigeryjczyk czaił się na kontry krosami. Artur spróbował obalenia, ale Henry się wybronił. Polak z czasem ponowił próbę, na moment przewracając rywala – ale ten szybko wrócił na nogi przy ogrodzeniu, a z czasem zerwał klincz.

Potężne ciosy autorstwa Szczepania ka przeszyły powietrze. Polak efektownie obalił Nigeryjczyka, ale ten rewelacyjnie wrócił na nogi. Wydawało się, że Artur jest odrobinę zmęczony. Polak polował na kopnięcia na korpus – z sukcesami – podczas gdy Fadipe czaił się na ciosy proste.

Polak trafił soczystym krosem! Odczuł to Fadipe, salwując się ucieczką! Szczepaniak ruszył za nim, szukając dobitki. Walka trafiła w klincz. Szczepaniak dwukrotnie przewrócił Nigeryjczyka, nawet na moment torując sobie drogę do krucyfiksu, ale Fadipe wrócił na nogi.

Tam zawodnicy wymieniali się ciosami. Obaj trafili. W ostatnich sekundach Szczepaniak dobrze obalił Fadipe, trafiając dwoma mocnymi uderzeniami z góry.

Nigeryjczyk rozpoczął drugą rundę od ładnych kopnięć – trafił frontalem w głowę Polaka – ale Szczepaniak poszedł w zapasy, efektownie ciskając rywalem o deski. Fadipepo raz kolejny jednak wrócił sprawnie na nogi. Nigeryjczyk nieoczekiwanie… wciągnął Szczepaniaka do gardy!

Artur z gardy zdzielił Henry’ego dobrymi uderzeniami. Efektywna praca z góry w wykonaniu Szczepaniaka. Kontrolował rywala, okolicznościowo okładając go ciosami z góry. Nigeryjczyk próbował wrócić na nogi i z czasem dopiął swego. Fadipe rozerwał klincz ze srogim kolanem na głowę. Obaj trafili potężnymi ciosami – ale Polak mocniej!

Szczepaniak poczuł krew, podkręcił tempo! Ruszył wściekle na Nigeryjczyka! Ten na wstecznym, ale próbował odpowiadać – i okolicznościowo trafił. Presja ze strony Polaka była jednak nie do wytrzymania – Szczepaniak potężnym krosem posłał Nigeryjczyka na deski, a sędzia przerwał zawody!

Artur Szczepaniak powrócił tym samym na ścieżkę zwycięstw po mistrzowskiej porażce z Adrianem Bartosińskim. Jego bilans w klatce KSW wynosi 3-1. Wszystkie wygrane odniósł przed czasem.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100, 200 i 300 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button