UFC

„UFC ułożyło się w jedwabnej pościeli i rozkłada przede mną nogi” – Alexander Hernandez przed walką z Donaldem Cerrone

Mający za sobą dwie zwycięskie walki w UFC Alexander Hernandez zapowiada rozbicie w pył Donalda Cerrone podczas nadchodzącej gali UFC on ESPN+ 1.

Pierwotnie Alexander Hernandez miał podczas gali UFC 233 skrzyżować rękawice z Francisco Trinaldo, ale całe wydarzenie odwołano. Młody Amerykanin wyszedł jednak na całej sprawie bardzo dobrze, bo ostatecznie przesunięto go na galę UFC on ESPN+ 1, która odbędzie się 19 stycznia w Brooklynie – a na rywala sprezentowano mu legendarnego Donalda Cerrone.

26-latek nie ukrywa, że taki obrót spraw mocno go zaskoczył – ale jednocześnie zapowiada, że wykorzysta tę okazję do cna.

Dlaczego, kurwa, ja? Nie wiem – ale biorę to.

– powiedział w rozmowie z MMAJunkie.com.

Jestem absolutnie podekscytowany, aby postawić mocną pieczęć w ESPN dla UFC i MMA, całkowicie miażdżąc Cerrone. To wielka, kurwa, rzecz.

To jednak nie wszystko, bo okazję, jaka przed nim stoi – pokonanie Kowboja niewątpliwie mocno przyspieszy jego karierę, dając mu furę korzyści w sferach sportowej i marketingowej – Hernandez ujął też barwnym porównaniem.

UFC ułożyło się w jedwabnej pościeli i rozkłada w tej chwili przede mną nogi.

– powiedział.

Rozpuszcza feromony – i wchodzę w to. Zamierzam wykorzystać tę okazję do maksimum.




Przygodę z UFC Alexander Hernandez rozpoczął w marcu zeszłego roku od wzięcia walki w zastępstwie z Beneilem Dariushem, którego ekspresowo znokautował. W lipcu stanął naprzeciwko Oliveira Aubina-Merciera i choć Kanadyjczyk postawił spory opór, to ostatecznie Amerykanin wygrał na kartach sędziowskich.

Od początku kariery w UFC noszący przydomek Wielki zawodnik nie wyróżniał się skromnością – i nic się w tym temacie nie zmieniło. Pochodząc z San Antonio, nie ma wątpliwości, że wkrótce przyćmi koszykarski zespół Spurs.

Niech im Bóg błogosławi, ale pora skierować oczy na to, co przyniesie miastu blask – a, skromnie mówiąc, to będę ja.

*****

Lowking.pl trafia na Patronite.pl – oto dlaczego

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button