Todd Duffee, Nikita Krylov, Uriah Hall i inni wracają do gry – pięć nowych walk na UFC Vancouver
Zaplanowana na 14 września w Vancouver gala UFC on ESPN+ 16 została uzupełniona o kilka nowych pojedynków.
Portal TheProvince.com ogłosił pięć nowych zestawień – część z nich już oficjalnie potwierdzonych – na okoliczność gali UFC on ESPN+ 16, która odbędzie się 14 września w Vancouver.
W kategorii półciężkiej rękawice skrzyżują sklasyfikowany na 10. miejscu w rankingu Glover Teixeira (29-7), który pokonywał ostatnio Karla Robersona i Iona Cutelabę, oraz okupujący 14. pozycję Nikita Krylov (26-6), który powróciwszy pod sztandar UFC, przegrał z Janem Błachowiczem i udanie zrewanżował się Ovince’owi St. Preuxowi.
W stójce przewaga należeć powinna do sprawniejszego w obszarze kickbokserskim oraz szybszego Ukraińca, ale twarda szczęka Brazylijczyka, jego charakter oraz mocny parter stanowić mogą nie lada przeszkodę dla Górnika.
Przewidywane kursy bukmacherskie:
Glover Teixeira – 2.25
Nikta Krylov – 1.60
Wstępny typ:
Nikita Krylov 
*****
Również w kategorii półciężkiej w szranki staną Misha Cirkunov (14-5), który przegrał trzy z ostatnich czterech walk, oraz Jim Crute (10-0), który może pochwalić się dwoma zwycięstwami w oktagonie.
Zobacz także: Martin Lewandowski nie był zdziwiony drugą porażką Ariane Lipski w UFC
Sprawa nie wydaje się szczególnie skomplikowana, bo walka zapowiada się jako konfrontacja stójkowicza w osobie młodego Australijczyka i grapplera w osobie kanadyjskiego Łotysza. Kto wie, czy na tym etapie karier obu – Crute’a: rozwojowym, Cirkunova: schyłkowym – ten pierwszy nie przeskoczył już tego drugiego.
Przewidywane kursy bukmacherskie:
Jim Crute – 1.50
Misha Cirkunov – 2.50
Wstępny typ:
Jim Crute 
*****
W wadze ciężkiej powracający do akcji po ponad 4-letniej przerwie i porażce z Frankiem Mirem Todd Duffee (9-3) pójdzie w bój z mającym za sobą przegrany debiut z Maurice Greenem Jeffem Hughesem (10-2).
Forma Duffeego to jedna wielka niewiadoma, ale jego agresywny styl walki wespół z kowadłami w pięściach i nieszczególnie odporną szczęką czynią z niego zawodnika, którego walki trudno wytypować. Wydaje się jednak, że w starciu z Hughesem poza przewagą gabarytów może mieć też przewagę techniki, bo Lights Out w debiucie zdecydowanie nie zachwycił.
Przewidywane kursy bukmacherskie:
Todd Duffee – 1.55
Jeff Hughes – 2.45
Wstępny typ:
Todd Duffee
*****
W kategorii średniej walczący prawdopodobnie o utrzymanie w UFC po dwóch porażkach David Branch (22-6) sprawdzi się z rozpędzonym dwoma wiktoriami Andrewem Sanchezem (11-4).
Obaj zawodnicy są wszechstronni, dobrze odnajdując się w każdej płaszczyźnie, ale Branch wykazuje już od dłuższego czasu symptomy mocnego regresu, podczas gdy Sanchez prawdopodobnie szczyt formy ma nadal przed sobą.
Przewidywane kursy bukmacherskie:
David Branch – 2.25
Andrew Sanchez – 1.60
Wstępny typ:
Andrew Sanchez
*****
Także w 185 funtach naprzeciwko siebie staną przeplatający ostatnimi czasy zwycięstwa z porażkami Uriah Hall (14-9) i Antonio Carlos Jr. (10-3), któremu Ian Heinisch przerwał ostatnio serię pięciu zwycięstw.
Stójka należeć powinna do Jamajczyka, parter do Brazylijczyka. Ten, który narzuci swoją płaszczyznę, prawdopodobnie skończy z tarczą. Mając na uwadze niezachwycającą defensywę stójkową Halla, wydaje się, że Carlos Jr. prędzej czy później znajdzie sposób na przeniesienie walki na dół – skracając dystans, musi jednak piekielnie uważać.
Przewidywane kursy bukmacherskie:
Uriah Hall – 2.50
Antonio Carlos Jr. – 1.50
Wstępny typ:
Antonio Carlos Jr.
Rozpiska UFC on ESPN+ 16
205 lbs: Glover Teixeira (29-7) vs. Nikita Krylov (26-6)
265 lbs: Todd Duffee (9-3) vs. Jeff Hughes (10-2)
185 lbs: Antonio Carlos Jr. (10-3) vs. Uriah Hall (14-9)
185 lbs: David Branch (22-6) vs. Andrew Sanchez (11-4)
205 lbs: Misha Cirkunov (14-5) vs. Jimmy Crute (10-0)
265 lbs: Marcin Tybura (17-5) vs. Augusto Sakai (13-1-1)
*****
Dobra, czyli Oleksiejczuk nie powalczy ani z Teixeirą, ani Krylovem, ani Crutem ani Cirkunovem czyli ten Rua wydaje się najbardziej realny dla Michała jeśli Michał nie dostanie kogoś z poza top 15 albo czołowego top 10.