Polskie MMAUFC

„Ma świetne jiu-jitsu” – Błachowicz ocenia walkę z Teixeirą, zapowiada inne podejście

Mistrz kategorii półciężkiej UFC Jan Błachowicz opowiedział o potencjalnym pojedynku z Gloverem Teixeirą.

Obroniwszy w sobotę w Las Vegas pas mistrzowski wagi półciężkiej po raz pierwszy – w walce wieczoru gali UFC 259 pewnie jednogłośnie wypunktował przenoszącego się do 205 funtów mistrza wagi średniej Israela AdesanyęJan Błachowicz nie zawahał się, gdy zapytano go o kolejnego rywala.

Polski mistrz natychmiast wskazał Glovera Teixeirę, nie mając wątpliwości, że rozpędzony serią pięciu zwycięstw Brazylijczyk zapracował i zasłużył na pojedynek o złoto.

Rzecz jednak w tym, że Cieszyński Książę, który trzy miesiące temu został po raz pierwszy ojcem, chciałby teraz nieco odpocząć.

– Chcę krótkiej przerwy – powiedział podczas konferencji prasowej po gali Polak. – Minimum pół roku. Chcę spędzić trochę czasu z rodziną. Jestem ojcem. Dopiero co urodził mi się syn, a nie mogłem spędzić z nim czasu, bo przygotowywałem się do walki. Jeśli więc Teixeira zechce poczekać, będzie moim kolejnym rywalem.

Jednak w rozmowie z BT Sport polski półciężki przyznał, że wspomniany przez niego rozbrat z oktagonem może jednak okazać się krótszy…

– Zawsze, gdy mówię, że zrobię długą przerwę, to po miesiącu siedzenia w domu: „nie, dobra, zróbmy już coś” – powiedział. – Ale myślę, że to będzie jakieś pół roku.

Wątpliwości w temacie nie ma też sternik UFC Dana White. Podczas konferencji prasowej po gali amerykański promotor potwierdził, że kolejnym rywalem Cieszyńskiego Księcia będzie „na sto procent Glover Teixeira.

Jak natomiast Jan Błachowicz ocenia umiejętności zaprawionego w bojach Brazylijczyka, dla którego będzie to drugie podejście do walki o pas?

– To świetny zawodnik jiu-jitsu – stwierdził Błachowicz. – Ma bardzo duże doświadczenie. Bardzo twardy rywal, więc to będzie świetna walka.

– Jeśli UFC mi go da, to myślę, że to on będzie teraz zawodnikiem, który będzie chciał przenieść walkę na dół, a ja tym, który zechce ją utrzymać na górze. Zobaczymy.

Co ciekawe, bukmacherzy opublikowali już kurs na starcie Polaka z Brazylijczykiem. Błachowicz jest niewielkim faworytem.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

*****

Koszulki Lowking.pl dostępne w sprzedaży!

Powiązane artykuły

Komentarze: 4

  1. Na pewno trzeba być bardzo uważnym, Glover może być niebezpieczny, ale dla mnie mocnym faworytem pozostaje Jan Błachowicz.

    W stójce przewaga po stronie Janka, Glover ma łeb, ale idzie dość ostro do przodu. Jak Jan przymierzy w punkt to nie jest powiedziane, że nie zgasi mu światła. Po drugie o ile będzie w tej walce trochę więcej stójki, to czym dalej, tym bardziej porozbija go celnym jabem.

    Zapaśniczo może być mały problem, ale nie spodziewałbym, że Glover będzie raz po raz obalał Janka. Też się pewnie trochę napracuje nad tym.

    w parterze z góry Glover powinien mieć przewagę, ale też nie sądzę, że Janek będzie bardzo odstawał. Nie musi się jakoś bardzo obawiać parteru, chodź najlepiej jakby utrzymał to w stójce.

    Przeciwnik niebezpieczny, ale do porobienia.

Dodaj komentarz

Back to top button