UFC

Khabib powinien stracić pas? White odpowiedział na słowa McGregora!

Dana White odpowiedział na słowa Conora McGregora, który stwierdził, że Khabib Nurmagomedov powinien stracić tytuł mistrzowski.

Spotkawszy się w zeszłym tygodniu z formalnie nadal zasiadającym na mistrzowskim tronie wagi lekkiej Khabibem Nurmagomedovem, sternik UFC Dana White wcielił się w rzecznika Dagestańczyka, przekazując światu, że rozważa on stoczenie jeszcze jednej, trzydziestej walki.

Dagestański Orzeł miał rzekomo powiedzieć, że poczeka na wyniki gali UFC 257 i jeśli któryś z zawodników z walki wieczoru lub co-main eventu pokaże coś spektakularnego, wówczas być może powróci do oktagonu, stając naprzeciwko szczęśliwca.

Kilka dni temu Conor McGregor, który w daniu głównym dzisiejszej gali stanie do rewanżu z Dustinem Poirierem, odniósł się do tychże wypowiedzi Dany White’a, konstatując – w uproszczeniu – że Dagestańczyka strach obleciał.

Także i Khabib zabrał w międzyczasie głos w temacie. Stwierdził mianowicie, że powrót do oktagonu kompletnie go nie interesuje i nie jest ujęty w jego planach. Nie zamierza bowiem łamać słowa danego matce.

Tymczasem podczas czwartkowej konferencji prasowej Irlandczyka ponownie zapytano o przytoczone przez White’a słowa Dagestańczyka, wedle których czeka na coś wyjątkowego.

– Mam to gdzieś – odpowiedział Conor, spoglądając później na stojącego obok White’a. – Poza tym on tego nie powiedział. Dana to powiedział. Po prostu stoczmy tę walkę teraz. Jest wiele wyzwań. To twardy biznes. W jego życiu osobistym doszło do pewnych wydarzeń. Nie życzę mu źle. Pierwsza walka odbyła się w 2018 roku, więc upłynęło wiele czasu.

– Świat wie, że ta rywalizacja nie jest zakończona. Wojna nie jest rozstrzygnięta. Ten sport potrzebuje rozstrzygnięcia. Ludzie tego chcą. Nie zamierzam go jednak gonić, jeśli nie chce tej walki. Tyle. Zachowuję spokój i idę przed siebie. Na tym się skupiam. Wracam do 155 funtów. Z czasem świat zrozumie, kto tu rządzi. Zacznie się od sobotniej walki z Dustinem Poirierem.

A jeśli Khabib Nurmagomedov jednak w najbliższym czasie na powrót się nie zdecyduje? Conor McGregor nie ma wątpliwości, co powinien wówczas uczynić Dana White…

– Jeśli ten człowiek nadal będzie unikał walki i nadal nie będzie chciał zobowiązać się do dalszej rywalizacji, powinien stracić pas, a my powinniśmy o niego walczyć – stwierdził. – Jestem jednak pewien, że tak stanie się po tej walce.

– Ciekawi mnie, co powie i jaką wymówkę tym razem wymyśli po tej walce. Przewiduję pozbawienie tytułu.

W piątkowych wywiadach z UFC Arabia oraz CBS Sports o te właśnie wypowiedzi Notoriousa – tj. odebranie tytułu mistrzowskiego Khabibowi Nurmagomedovowi – zapytano nieskładającego nadal broni w walce o powrót mistrza Danę White’a.

– Khabib nie musi być pozbawiany pasa – stwierdził White. – Khabib powiedział, że nigdy nie będzie przetrzymywał tytułu mistrzowskiego. To ja jestem tym, który prosi go o walkę. Nie ma więc powodu, aby odbierać mu pas. Chce zobaczyć, co ci goście pokażą w ten weekend. Jest nadal mistrzem.

– Powiedział, że przechodzi na emeryturę, ale dałem mu ten czas na zastanowienie. Jest wiele czasu, aby przemyśleć, co robimy dalej. Musimy zobaczyć, jak rozegra się ten cały „turniej”.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN

– (Khabib) wylatuje do Vegas i tam się spotkamy – kontynuował w rozmowie z CBS Sports. – Powiedział mi, że na pewno nie będzie nigdy wstrzymywał dywizji. Jeśli więc zdecyduje, że nie walczy więcej z żadnych z tych gości i przechodzi na emeryturę, pas wróci do gry.

– Po prostu uważam, że decyzję o emeryturze podjął pod wielką presją. Zmarł jego ojciec, nie miał możliwości spędzić czasu z rodziną, bo miał obóz. Nabawił się kontuzji, przez którą miał ciężkie ścinanie wagi. Wyszedł tam, stoczył walkę i podjął decyzję pod wpływem emocji. Zobaczymy więc, jak to się wszystko rozegra w weekend.

– Myślę, że nadal chce walczyć. Patrzy na to tak: „pokonałem tych wszystkich gości, więc jakie wyzwanie czeka przede mną? Zobaczmy, co się stanie w weekend i czy ktoś wypadnie naprawdę dobrze”.

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

*****

Koszulki Lowking.pl dostępne w sprzedaży!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button