UFC

„Karma to suka!” – Justin Gaethje oskarżył Jorge Masvidala o próbę oszustwa w rewanżu z Kamaru Usmanem

Były tymczasowy mistrz kategorii lekkiej UFC Justin Gaethje pokusił się o osobliwą tezę, wedle której Jorge Masvidal próbował oszukiwać w rewanżu z Kamaru Usmanem.

Ciężki nokaut, jaki w walce wieczoru sobotniej gali UFC 261 w Jacksonville mistrz kategorii półśredniej Kamaru Usman zafundował w rewanżu Jorge Masvidalowi, został uwieczniony na kilku fantastycznych zdjęciach.


https://twitter.com/YugiMMA/status/1386180543776186368?s=20

Uroku fotografiom z Nigeryjczykiem ścinającym z nóg Amerykanina dodają rozpryskujące się krople potu i wody, które mistrz potężnym prawym prostym strząsnął z głowy pretendenta, tworząc iście majestatyczny obraz.




Jedno z takowych zdjęć Nigeryjski Koszmar opublikował w środę na Instagramie, celebrując awans na pierwsze miejsce w rankingu P4P UFC – o który zresztą nawoływał podczas konferencji prasowej po gali, przekonując, że obecnie jest najlepszym zawodnikiem na świecie bez podziału na kategorie wagowe.

Uwagę we wpisie Nigeryjczyka zwraca jednak coś innego – komentarz, jaki opublikował jego klubowy kolega i od jakiegoś czasu jeden z głównych sparingpartnerów Justin Gaethje.




Otóż, były tymczasowy mistrz wagi lekkiej stwierdził, że urzekające zdjęcia nokautu Usmana na Masvidalu to także pochodna… Próby oszustwa ze strony Ulicznika z Miami! O co chodzi?

– Na szczęście jego ekipa próbowała oszukiwać, wylewając na jego głowę butelkę z wodą – obwieścił Gaethje. – Karma to suka. Inaczej nigdy nie mielibyśmy tych specjalnych efektów.

W przerwie między pierwszą i drugą rundą trenerzy Jorge Masvidala rzeczywiście polali głowę swojego podopiecznego wodą. Highlight najwyraźniej skonstatował, iż w ten sposób pretendent chciał utrudnić mistrzowi podejścia zapaśnicze i walkę w parterze, interpretując takie działanie jako próbę oszustwa.




Justin Gaethje nie był widziany w akcji od porażki z Khabibem Nurmagomedovem w październiku ubiegłego roku. W kontrakcie z UFC został mu tylko jeden pojedynek. Póki co nie wiadomo, kiedy powróci do oktagonu i kto będzie jego rywalem. Wszyscy zawodnicy ze ścisłej czołówki wagi lekkiej mają już zaplanowane pojedynki.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

*****

„Jakkolwiek szalenie to nie zabrzmi…” – Masvidal z wielkim uznaniem o Usmanie, marzy o trylogii

Powiązane artykuły

Komentarze: 1

  1. Jeżeli to jest legalne, a z tego co się orientuję to chyba jest (?), to nie widzę w tym nic złego, a tym bardziej nic nielegalnego, więc trochę nie rozumiem narracji Justina, wedle której takie zachowanie to oszustwo.

Dodaj komentarz

Back to top button