Tymczasowy mistrz kategorii lekkiej Justin Gaethje wyjaśnił, dlaczego nie zamierza więcej korzystać z niskich kopnięć na wysokości uda.
Opromieniony rozbiciem w pył faworyzowanego Tony’ego Fergusona podczas gali UFC 249 nowy tymczasowy mistrz kategorii lekkiej Justin Gaethje słynie z atomowych niskich kopnięć, będąc też jedynym zawodnikiem w UFC, który z tak wielkimi sukcesami odwołuje się do tej techniki także… w klinczu! Highlight chętnie ustawia sobie rywali przy ogrodzeniu, tam z klinczu bombardując im lowkingami.
I właśnie między innymi o tę technikę Joe Rogan zapytał go podczas swojego zeszłotygodniowego podcastu…
– Moje niskie kopnięcia? – powiedział Justin. – Zapaśnicy chętnie oddzielają zapasy od walki. A ja robię to i to jednocześnie. Klincz? W klinczu jestem najgroźniejszy. Te kopnięcia z klinczu, o których mowa… Gdy trzymasz tam rywala, czujesz, jak rozkłada ciężar ciała, w którym kierunku chce się ruszyć. Chodzi więc o to, aby cały czas wymuszać na nich, aby oparli cały ciężar ciała na którejś nodze – i wtedy rąbiasz lowkingiem z klinczu. To zapasy. W ogromnym stopniu wykorzystuję zapasy podczas walki.
– Gdy opierasz ciężar ciała na nodze, nie możesz zblokować lowkinga. Nie da się.
Tymczasem również goszczący w programie trener Justina Gaethje Trevor Wittman nie ukrywał, że nie zawsze lowkingi jego podopiecznego wyglądały tak, jak wyglądać powinny…
– Twoje niskie kopnięcia przez wiele lat nie były wyprowadzane z odpowiednią techniką, ale gdy trafiałeś nimi ludzi… O mój Boże! – powiedział Wittman. – Masz wyjątkowo ostre, ciężkie kości.
Jak się okazuje, nie ma przypadku w tym, iż Justin Gaethje ufa swoim kończynom dolnym tak bardzo, że swego czasu poszedł na wojnę na niskie kopnięcia z samym Edsonem Barbozą. Jak bowiem zdradził, przeszedł szczegółowe badania w Instytucie Sportowym UFC, które w pewien sposób wyjaśniły, dlaczego rąbie lowkingami jak młotami.
– Mam gęste kości – powiedział Gaethje. – Najgęstsze kości w UFC.
– Powiedzieli, że nie mogą ani potwierdzić, ani zaprzeczyć, że mam najgęstsze kości w UFC, ale… Mają tam w Instytucie UFC takie specjalne skanery. Kładziesz się i skanują każdy cal twojego ciała. Mówią ci dokładnie, z czego jesteś zbudowany.
Do oktagonu Justin Gaethje zamierza powrócić we wrześniu, stając w szranki z mistrzem Khabibem Nurmagomedovem. Nie ma wątpliwości, że właśnie niskie kopnięcia mogą okazać się jednym z kluczowych elementów, który zapewni mu pokonanie Dagestańczyka.
– Wiem, jak bardzo bolą te niskie kopnięcia – powiedział Justin. – Jeśli będę w stanie kopnąć go na wysokości łydki kilka razy… Już nigdy nie kopnę lowkinga powyżej kolana. Nigdy. Tylko poniżej.
– Zrobisz to – wszedł mu niespodziewanie w słowo Wittman, szelmowsko się uśmiechając.
– Ale nigdy celowo – zapewnił Gaethje. – Nigdy celowo. Kopnięcia na wysokości łydki są dewastujące.
– W klinczu będziesz kopał ponad kolanem – nie dawał za wygraną trener. – A powiedziałeś „nigdy ponad kolanem”.
– Może… – odparł Highlight. – Jasne, w klinczu moim celem jest połamanie kolana, spowodowanie nadmiernego przeprostu. Ale z dystansu? Można kopać na łydkę z zupełnie innej odległości. Jesteś znacznie bezpieczniejszy. A na dodatek jest tam tyle ścięgien, które przebiegają przez tę część ciała, a nie są w ogóle chronione. Udo? Mięsień udowy jest duży. Trudno przedrzeć się przez niego, żeby dobrać się do tych wszystkich nerwów.
– Muszę trafić Khabiba w to miejsce cztery razy i wtedy będzie uszkodzony – kontynuował tymczasowy mistrz. – Gdy będzie uszkodzony, może nadal próbować obalać, ale musi mieć wtedy pomoc siatki. Jeśli nie będzie miał wtedy siatki, to nie ma chuja, żeby mnie przewrócił. Mogę to zagwarantować.
– Mogą być jakieś kotły na środku. Może wyjść z nich zwycięsko raz albo dwa, ale żeby mnie położyć na plecach, musi mieć siatkę.
Bartłomiej Stachura | Twórca Lowkinga i człowiek odpowiedzialny za każdy element funkcjonowania portalu. Voldemort. Maniak analiz technicznych i felietonów, często cierpi na słowotok. W przerwach od MMA mąż i ojciec.
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako „RODO”, „ORODO”, „GDPR” lub „Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych”).
Klikając przycisk "Zaakceptuj", wyrażasz zgodę na zasadach określonych poniżej:
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawionych w czasie korzystania przez ze mnie z produktów i usług świadczonych drogą elektroniczną w ramach stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności, w tym także informacji oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych, w tym na profilowanie* i w celach analitycznych przez Media Sport Bartłomiej Stachura.
Administratorem danych jest Media Sport Bartłomiej Stachura, NIP: 6562222571 , REGON: 384177488.
Cele przetwarzania danych: marketing, w tym profilowanie i cele analityczne, pomiary statystyczne i udoskonalenie usług (cele analityczne)
Odbiorcy danych: podmioty przetwarzające dane na zlecenie administratora danych, w tym agencje marketingowe oraz podmioty uprawnione do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa.
Prawa osoby, której dane dotyczą: prawo żądania sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych; prawo wycofania zgody na przetwarzanie danych osobowych.
Informujemy także, że poprzez korzystanie z tego Serwisu bez zmiany ustawień Twojego oprogramowania/przeglądarki wyrażasz zgodę na zapisywanie plików cookies i im podobnych technologii w Twoim urządzeniu końcowym oraz na korzystanie z informacji w nich zapisanych.
Do profilowania wykorzystywane będą m.in. następujące dane: twój adres IP, adres URL żądania, nazwa domeny, identyfikator urządzenia i inne podobne informacje.
You must be logged in to post a comment Login