UFC

„Jestem gotowy na dowolny termin” – były mistrz ACA i niedoszły zawodnik KSW rzucił wyzwanie Luke’owi Rockholdowi

Khamzat Chimaev odrzucił ofertę walki z Luke’iem Rockholdem, ale gotowość do walki z Amerykaninem zgłosił inny Czeczen.

Środowym wieczorem od lat niepałający sympatią do menadżera Aliego Abdelaziza – zresztą z wzajemnością – dziennikarz Ariel Helwani obwieścił, że jeden z klientów Egipcjanina, Khamzat Chimaev, odrzucił propozycję walki z Luke’iem Rockholdem.

Czeczen, który wcześniej zapowiadał nawet, że jest w stanie poturbować ostatniego pogromcę Amerykanina, mistrza wagi półciężkiej Jana Błachowicza, skupia się bowiem teraz na występach w 170 funtach – stąd jakoby decyzja o odrzuceniu propozycji starcia z Luke’iem Rockholdem zarówno w charakterze walki wieczoru, jak i 3-rundowej konfrontacji.

Ani czeczeński Wilk, ani też jego egipski menadżer nie odnieśli się co prawda do środowych doniesień, ale… Głos zabrał inny Czeczen – były mistrz wag półśredniej i średniej ACA Albert Duraev.

– Luke’u, nie robi ci chyba różnicy Khamzat czy Albert? – zagaił Czeczen na Instagramie. – Jeśli nie, to jestem gotowy na dowolny termin. Wiem, że jesteś świetnym zawodnikiem…

32-letni Maczeta nie był widziany w akcji od prawie trzech lat, gdy w 2018 roku pod banderą ACA wypunktował Piotra Strusa, broniąc złota wagi średniej. Z czasem rozstał się z czeczeńską organizacją, związując się z KSW. Pod flagą polskiego giganta nigdy jednak nie wystąpił. Ruszył w pogoń za UFC.

Do akcji Czeczen wróci we wrześniu, w przedsionku UFC – tj. w ramach Contender Series – mierząc się z Caio Bittencourtem.

Szanse na to, aby Luke Rockhold był zainteresowany starciem z Albertem Duraevem, wydają się jednak iluzoryczne. Były mistrz wagi średniej UFC i Strikeforce mierzy bowiem w najwyżej sklasyfikowanego dostępnego rywala w rankingu 185 funtów.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

*****

Czeski artysta chaosu – jak daleko zajdzie Jiri Prochazka?

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button