UFC

Jason Knight zwolniony z UFC

Po czterech z rzędu porażkach Jason Knight został zwolniony z organizacji UFC i obecnie poszukuje nowego pracodawcy.

Bezkompromisowe nastawienie, stocktoński charakter i ostre walki, jakie dawał, nie pomogły Jasonowi Knightowi (20-6), którego przygoda z UFC dobiegła końca po czterech z rzędu porażkach.

Zwolnili mnie po ostatniej porażce.

– powiedział 26-latek w rozmowie z BJPenn.com.

Jakieś dwa tygodnie po ostatniej porażce wysłali mi maila, informując, że rozwiązali kontrakt. Sean Shelby powiedział, żebym wygrał kilka walk i wrócę.

Przegrawszy w grudniu 2015 roku we wziętym w zastępstwie debiucie z Tatsuyą Kawajirim, Jason Knight wygrał cztery kolejne walki – z Jimem Alersem, Danielem Hookerem, Alexem Cacaresem i Chasem Skellym – torując sobie w ten sposób drogę do czołowej piętnastki wagi piórkowej.

Ponownie wziął jednak walkę w zastępstwie – tym razem z Ricardo Lamasem – przegrywając przez nokaut. Do akcji powrócił kilka miesięcy później w opłakanej formie i takim samym tanie zdrowotnym, będąc zdominowanym w stójce przez Gabriela Beniteza. Dwa ostatnie starcia przegrał przede wszystkim z uwagi na deficyty w obronie przed obaleniami oraz ciągotki do walki z pleców, będąc zmuszonym uznać wyższość zapaśniczą Makwana Amirkhaniego i Jordana Rinaldiego.

Łącznie Hick Diaz stoczył w oktagonie amerykańskiego giganta dziewięć walk, cztery z nich kończąc z tarczą.

Celujemy w w Bellatora, ONE albo coś w ten deseń.

– powiedział o dalszych planach zawodnik z Missisipi.

W następnym miesiącu albo jakoś tak, jeśli wszystko będzie w porządku z moim klubem, wracam do harówy, aby spróbować dostać się do Bellatora lub ONE i dostać nowy kontrakt.

Amerykanin wyraził też zainteresowanie walkami dla organizacji Titan FC, Legacy Fighting oraz RIZIN.

*****

Lowking.pl trafia na Patronite.pl – oto dlaczego

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button