UFC

Donald Cerrone: „Więc pytam ich – a co z Polską?”

Donald Cerrone opowiada o kulisach zestawienia z Darrenem Tillem w walce wieczoru gali UFC Fight Night 118 w Gdańsku.

Donald Cerrone, który skrzyżuje rękawice z Darrenem Tillem w walce wieczoru gali UFC Fight Night 118 w Gdańsku, zawitał do Edmonton na okoliczność weekendowej gali UFC 215. Tam został szybko przydybany przez Ariela Helwaniego.

Donald Cerrone vs. Darren Till walką wieczoru UFC w Gdańsku

Wiedziałem od kilku dni. Czekaliśmy i czekaliśmy na rywala.

– przyznał Kowboj, zapytany o walkę z Brytyjczykiem.

Stwierdził też – podobnie jak przed walką z Jorge Masvidalem, co mocno nie spodobało się temu ostatniemu – że nie ma pojęcia, kim jest Till i nie wie o nim absolutnie nic. Nie słyszał o nim, nie widział żadnej walki, nie wie nawet, skąd pochodzi.

Nie mam nic do gościa. Nie znam po prostu, kurwa, nikogo.

– powiedział Cerrone.

Powiedziałem „tak”, zanim w ogóle pojawił się rywal. Ich robotą było znalezienie rywala.

34-letni Amerykanin opowiedział też o okolicznościach, w jakich zestawiono walkę z Tillem, przyznając, że pierwotnie celował w inny termin.

Próbowaliśmy znaleźć walkę na 7 października w Vegas (UFC 216), ale nie wyszło. (UFC) próbował dostać pozwolenie na trzynaście walk. Kontaktowałem się na przemian z Daną (Whitem) i Seanem (Shelbym)… Jazda, kurwa, dajcie mi tę walkę! Dzięki temu mógłbym walczyć 30 grudnia (UFC 219). Teraz jedna, a następna wtedy.

– powiedział.

I potem pytam ich, co z tą Polską? A oni na to (zdziwieni): „Chcesz walczyć w Polsce? Na Fight Passie? Nie przeszkadza ci to?”. Dlaczego miałoby mi przeszkadzać, do cholery?

Ostatni raz poza Ameryką Północną – a konkretnie w Japonii – Cerrone bił się w 2007 roku, ale przekonuje, że nie ma to dla niego żadnego znaczenia.

Dorastając, walczyłem po całej Europie, więc… Jedziemy.

– powiedział, przyznając, że zamierza też zostać na Halloween w Londynie.

Potwierdził też, że w trakcie rozmów o rywalu padały nazwiska Gunnara Nelsona czy Santiago Ponzinibbio, ale na każdą propozycję odpowiadał krótkim: „Tak, jasne, ktokolwiek”.

Chciałem tylko daty. Nie ma różnicy, kto to będzie. Nie dbam o to.

– stwierdził Cerrone.

Babcia wysłała mi dzisiaj rano wiadomość i mówi, że (Till) nazwał mnie „ci*ą” (cunt). Mówię jej, że nie, babciu, tak tam po prostu mówią. Była smutna, bo opublikował na Twitterze tekst, że „może bić się z każdą cipą”. I mówi mi, że tak napisał, a ja jej tłumaczę, że nie, że tak tam po prostu mówią, nie miał niczego złego na myśli.

Co ciekawe, okazuje się, że słynna babcia Kowboja pojawi się też nad Wisłą.

Jedzie do Polski. Zaskoczyła mnie. „Jadę, będę tam, przyjemny lot!” Myślę sobie, ta, jasne, przyjemny lot. Ale przyjeżdża.

Cały wywiad poniżej:

*****

Floyd Mayweather Jr. i Conor McGregor pobili rekord sprzedaży PPV na brytyjskim rynku

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button