UFC

„Dlatego traktuję go poważnie” – Adesanya wskazał, czym Whittaker różni się od Costy i Vettoriego

Mistrz wagi średniej UFC Israel Adesanya wyjaśnił, skąd czerpie motywację do rewanżu z Robertem Whittakerem, który odbędzie się w lutym na UFC 271.

W drodze do rewanżowego starcia z Marvinem Vettorim powracający wówczas po nieudanym podboju 205 funtów – Jan Błachowicz zadał mu pierwszą porażkę w karierze – Israel Adesanya przejął medialną narrację swojego nigeryjskiego kompana z wagi półśredniej Kamaru Usmana. Jął mianowicie powtarzać, że tak bardzo zdystansował swoich przeciwników w wadze średniej, że zaczyna ich dublować.

Uporawszy się w czerwcu po raz drugi ze wspomnianym Marvinem Vettorim, w walce wieczoru lutowej gali UFC 271 Nigeryjczyk ponownie stanie do rewanżu – tym razem z byłym mistrzem Robertem Whittakerem, którego zdetronizował w październiku 2019 roku.

Okazuje się, że motywację Adesanyi stanowi teraz nie tyle dublowanie co… podejście do walki i nastawienie Australijczyka! Opowiedział o tym w drugiej części swojego videoblogu poświęconego przygotowaniom do starcia z Whittakerem.

– Mam sobie coś do udowodnienia – powiedział Israel. – Ale są jeszcze ci wszyscy ludzie… Chcę im zamknąć mordy.

– Motywację stanowi dla mnie fakt, że nie robi żadnych wymówek jak Vettori czy Costa. Zaakceptował tamtą porażkę, przyznał, że siedziałem mu wtedy w głowie i podszedł do walki emocjonalnie.

– Pomyślałem wtedy, że w końcu przyznał to, co powtarzałem wtedy jak, kurwa, katarynka. Dlatego traktuję go teraz poważnie. Zrozumiał to. Ma też coś do udowodnienia. Trenował, jest zmotywowany i to także ułatwia mi zrywanie się z łóżka rano.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

– Chcę go ponownie uciszyć. Jeszcze brutalniej niż ostatnio. I to też mnie nakręca.

Po porażce z Israelem Adesanyą Robert Whittaker broni nie złożył. Zakasawszy rękawy, wygrał w dobrym stylu trzy walki z rywalami ze ścisłej czołówki – Darrenem Tillem, Jaredem Cannonierem i Kelvinem Gastelumem – torując sobie z powrotem drogę do mistrzowskiej rozgrywki.

Gala UFC 271, którą zwieńczy nigeryjsko-australijski rewanż, odbędzie się 12 lutego w Houston.

Poniżej całe nagranie.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button