UFC

Dana White: „To najlepsza rzecz, jaką uczyniłem w swoim życiu”

Szefujący UFC Dana White odwiedził w Tajlandii dziewczynkę, której kilka lat temu uratował życie, przesyłając jej rodzinie $50 tys. na operację.

U Tuptim Jadnooleum, córki trenera w Tiger Muay Thai Kru Naia Rattanachaia, dwa miesiące po urodzeniu zdiagnozowano śmiertelną chorobę wątroby, ale rodziny nie było stać na kosztującą około $50 tys. operację.

Tak się jednak złożyło, że jeden z trenujących w tym tajskim klubie zawodników, a konkretnie Ben Pittsley na słynnym forum Underground opublikował wiadomość o córce Rattanachaia, adresując ją do sternika UFC Dany White’a.

Ten – jak przyznaje – zupełnie przypadkowo na nią natrafił i…

Gość naprawdę wskazał na mnie.

– powiedział White w rozmowie z Yahoo! Sports.

Wielu ludzi go zrugało za ton, w jakim się do mnie zwrócił, bo to było coś w stylu: „Powinieneś to zrobić!”. Ale gość zwrócił się do mnie w sposób, w jaki ja sam mówię, więc dobrze zrozumiałem, o co chodzi i pomyślałem sobie, że wiecie co? Gość ma rację.

White przelał rodzinie $50 tys., a mała Tuptim pomyślnie przeszła przeszczep wątroby.

Kilkanaście dni temu White zawitał to Tajlandii, odwiedzając między innymi klub AKA Thailand, dowodzony przez Mike’a Swicka – i po raz pierwszy spotkał 7-letnią dziś dziewczynkę, której uratował życie.

To jednak nie wszystko, bo głównodowodzący UFC zaprosił też całą rodzinę Tuptim do siebie do Las Vegas.

Jest piękna i to najsłodsza istota na świecie, a jej rodzina to naprawdę mili, dobrzy ludzie.

– powiedział White.

To najlepsza rzecz, jaką zrobiłem w życiu. Jestem bardzo szczęśliwy, że byłem w stanie to zrobić.

*****

Lowkin’ Talkin’ MMA #7 na żywo dziś o 21:00

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button