UFC

„Był wściekły” – Colby Covington i Dana White zabierają głos na temat scysji w kasynie

Głównodowodzący UFC Dana White i były tymczasowy mistrz wagi półśredniej Colby Covington zabrali głos na temat spotkania w kasynie.

Narozrabiawszy podczas otwartego treningu Kamaru Usmana przed galą UFC 235 w Las Vegas, były tymczasowy mistrz kategorii półśredniej Colby Covington celem ściągnięcia na siebie medialnej uwagi, która zwiększyłaby jego szanse na walkę o złoto, przydybał Danę White’a w kasynie.

Nagrywając wszystko, spróbował dopytać zaskoczonego sternika UFC, dlaczego to Kamaru Usman a nie on walczy z mistrzem Tyronem Woodleyem, ale Dana White szybko głosem nieznoszącym sprzeciwu polecił mu zaprzestanie filmowania i tak też Chaos pospiesznie uczynił.

Nie wiadomo zatem, co działo się dalej. Podczas konferencji prasowej przed galą UFC 236 zapytano jednak o to głównodowodzącego UFC.

Colby Covington to kolejny świetny przykład. Dostał propozycję walki – i nie przyjął jej.

– stwierdził White.

Może teraz tworzyć milion wymówek, wyjaśniając, dlaczego nie wziął tej walki – ale jej nie wziął. Byłeś tymczasowym mistrzem, byłeś następny w kolejce do walki z Tyronem Woodleyem, zaproponowaliśmy ci walkę gdzieś w Teksasie – ale nie wziął tej walki. I tyle.

Wszystkim wydaje się, że nienawidzę dzieciaka, ale tak nie jest. Nawet po ostatnim wieczorze. Nie czuję do dzieciaka nienawiści. Ostatniego wieczoru nie było zresztą tak źle, jak wyglądało to na nagraniu. Wyglądało, jak nie wiadomo co, ale byliśmy w porządku względem siebie, porozmawialiśmy. W rozmowie oko w oko rozumie to – nie wziął walki, więc jej teraz nie dostał.




Jednak zapytany o spotkanie z Daną Whitem, Colby Covington w rozmowie z MMAFighting.com przedstawił nieco inną wersję zdarzeń…

Rozmawialiśmy przez dobre pięć minut.

– powiedział Chaos.

Chciałem, żeby wiedział, co się dzieje, że nie jest to sprawiedliwe i nie zamierzam być tak traktowany. Chciałem, żeby wiedział, że mogę go znaleźć w każdej chwili. Nie jest bezpieczny. Żaden nerd, żadna dziewica nie sa bezpieczni. Znajdę cię i nie ma znaczenia, gdzie mieszkasz. Wytropię cię, upoluję cię i będziesz się tłumaczył. Mogę zmienić twoje życie w piekło.

Zrozumiał to, choć to była tylko przygrywka. Nawet się nie starałem. Z łatwością go, kurwa, wytropiłem. Wyobraźcie sobie, co dopiero będzie, jeśli nie dostanę walki o pas po tym weekendzie. Znajdę go, upoluję i zamienię jego życie w piekło.

Colby Covington przypomniał, że nie mógł zaakceptować walki z Tyronem Woodleyem we wrześniu ubiegłego roku podczas gali UFC 228 – tej, do której nawiązuje Dana White – ponieważ sami lekarze UFC wykluczyli jego występ z powodu problemów z nosem.

Od co najmniej dwóch lat błagałem o walkę z Tyronem Woodleyem.

– powiedział Covington.

Unikał mnie na każdym kroku. Wymigał się w styczniu, wymigał się w listopadzie, wymigał się w grudniu. Chciałem więc wyjaśnień (od Dany White’a). Ale był tylko w stanie powiedzieć: „Musisz akceptować walki”. Stary, zaakceptowałem każdą walkę, jaką mi dałeś. Powiedz ludziom, dlaczego naprawdę tak jest. To z powodu korupcji, którą trzeba zakończyć.

Był wkurzony. Był naprawdę wkurzony. Ale mam wyjebane. Nie jestem tutaj, aby go zadowolić i chciałem, żeby wiedział, że to nie jest sprawiedliwe. Istnieje jakaś sprawiedliwość. Okradłeś mnie z walki o pas w ten weekend. Powinienem walczyć o pas. Wszyscy fani chcą widzieć mnie w walce o pas. Nie chcą tego nudziarza.

31-latek znajduje się na fali sześciu zwycięstw. Ostatnio był widziany w akcji w czerwcu ubiegłego roku, zwycięstwem z Rafaelem dos Anjosem zapewniając sobie tymczasowe złoto.

*****

Typowanie UFC 235: Jones vs. Smith

Powiązane artykuły

Komentarze: 2

Dodaj komentarz

Back to top button