UFC

„Być może nie powinienem publicznie mówić, jak łatwa moim zdaniem będzie to walka” – Alexander Volkanovski nie jest pod wrażeniem Ilii Topurii

Dzierżący pas mistrzowski wagi piórkowej UFC Alexander Volkanovski nie spodziewa się trudnej przeprawy w potencjalnej walce z Ilią Topurią.

Obroniwszy pas mistrzowski kategorii piórkowej podczas sobotniej gali UFC 290 w Las Vegas – zdemolował Yaira RodriguezaAlexander Volkanovski nie określił jednoznacznie, z kim chciałby stoczyć kolejny pojedynek.

Australijczyk bierze pod uwagę dwie opcje – rewanżowe starcie z rozdającym karty w wadze lekkiej Islamem Makhachevem oraz szóstą obronę złota w 145 funtach naprzeciwko niepokonanego Ilii Topurii. Z hiszpańskim Gruzinem miał nawet okazję stanąć oko w oko po pokonaniu El Pantery.

Zapytany podczas konferencji prasowej po gali o potencjalną potyczkę z Gruzinem, Australijczyk przyznał, że nie uważa go za szczególnie trudnego oponenta.

– Zabawne, bo na ogół w twoim interesie jest, żeby pompować swojego przeciwnika, prawda? – powiedział. – No ale on lubi bawić się w prężenie muskułów. Mogę więc mówić, co zechcę, a czy ludzie w to wierzą, to ich sprawa.

– Myślałem nad tym, że być może nie powinienem publicznie mówić, jak łatwa to będzie moim zdaniem walka – bo w konsekwencji ludzie mogą stracić nią zainteresowanie.

– Z drugiej jednak strony, on i tak będzie ujadał, więc ludzie będą chcieli obejrzeć, jak leję go po twarzy. W sumie więc bez znaczenia.

– Patrzę na ten pojedynek i… Z pełnym szacunkiem dla kolesia, ale… Rzeczy, które robi, ze mną nie zadziałają.

Volkanovski przyznał, że gadulstwo ociekającego pewnością siebie Topurii bardzo mu odpowiada.

– Ten gość po prostu będzie ujadał – powiedział. – I wspaniale! Ujadaj. Możemy się trochę pobawić, a potem pookładać się pięściami. Mogę poczuć przyjemność, wbijając jego głowę w deski oktagonu. Jak mówię, zgniotę tego kolesia, więc w sumie bez znaczenia.

Po powrocie do Australii 34-latek zamierza poddać się operacji uszkodzonej ręki. Jak jednak zapewnia, nie jest ona skomplikowana. Szybko wróci wobec tego do treningów.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100, 200 i 300 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button