UFC

Dana White: „Znajdziemy Alexandrowi Gustafssonowi nowego rywala na UFC 227”

Głównodowodzący UFC Dana White zabrał głos na temat najbliższej walki Alexandra Gustafssona, potwierdzając jego występ na sierpniowej gali UFC 227.

Kilkanaście dni temu gruchnęła hiobowa wiadomość o kolejnej kontuzji nogi, jakiej nabawił się Luke Rockhold. W rezultacie przymierzający się do debiutu w 205 funtach były mistrz kategorii średniej zapowiedział, że do akcji powróci najwcześniej w październiku – a to oznacza, że jego szykowana na sierpniową galę UFC 227 potyczka z Alexandrem Gustafssonem nie dojdzie do skutku.

Co zatem dalej z garnącym się już od kilku miesięcy do powrotu Szwedem? O to zapytano podczas konferencji prasowej po gali UFC Fight Night 130 w Liverpoolu sternika organizacji Danę White’a, który nie zawahał się ani chwili.

Musimy zorganizować mu nowego rywala.

– powiedział.

Zostawimy go na tej karcie i znajdziemy mu nowego przeciwnika. Rockhold rozwalił goleń.

Nie wiadomo jednak, z kim mógłby zmierzyć się Mauler, bo jedynym realnym dla niego rywalem z czołówki jest Jan Błachowicz. Pozostali mają już zestawione walki, są klubowymi kolegami Szweda albo ostatnio przegrywali.

Cieszyński Książę celował w powrót do oktagonu na okoliczność wrześniowej gali UFC Fight Night w Moskwie, ale kto wie – być może byłby też gotowy do walki na początku sierpnia, bo wtedy właśnie odbędzie się w Los Angeles gala UFC 227.

Innym potencjalnym rywalem dla Alexandra Gustafssona może być zwycięzca konfrontacji Ovince’a St. Preuxa z Tysonem Pedro, którzy skrzyżują pięści w czerwcu – pod warunkiem, że będzie gotowy do walki za półtora miesiąca.

Nie sposób też wykluczyć jednorazowej przygody Szweda z kategorią ciężką.

*****

Bezzębny Goryl, oktagonowy błazen i inni – pięć wniosków po UFC Liverpool

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button