UFC

Stipe Miocic o walce z Anthonym Joshuą: „Byłbym bardzo pewny siebie”

Stipe Miocic kontynuuje medialną kampanię na rzecz doprowadzenia do walki bokserskiej z uznawanym za najlepszego ciężkiego na świecie Anthonym Joshuą.

Stipe Miocic nie żartował, gdy po zwycięstwie z Juniorem dos Santosem podczas majowej gali UFC 211 zapowiadał chęć pójścia w bokserskie tany z Anthonym Joshuą. Amerykański mistrz kategorii ciężkiej UFC w podcaście Fight Society raz jeszcze zaapelowało o zestawienie takiej walki.

Uważam, że byłby to świetny pojedynek.

– przekonywał Miocic.

To niesamowity zawodnik. To byłoby świetne, to byłoby coś innego. Marzę, żeby pokazać, na co mnie stać. Uważam go za wspaniałego zawodnika, nic mu naprawdę nie odbieram, ale uważam, że to byłaby niesamowita walka.

Amerykanin ma też pomysł na to, kiedy można byłoby zestawić taką walkę – identyczny zresztą jak Jimi Manuwa rzucający wyzwanie Davidowi Haye’owi – otóż, chciałby podłączyć się pod szykowany pojedynek pomiędzy Conorem McGregorem i Floydem Mayweatherem Juniorem.

Conor będzie to robił. To świetna wzajemna promocja, z wielką chęcią stałbym się częścią tego.

Po swoich dwóch ostatnich walkach w oktagonie – 1-rundowych zwycięstwach z Alistairem Overeemem i wspomnianym Juniorem dos Santosem – Miocic wyrażał niezadowolenie z poziomu swoich zarobków, pomimo iż ledwie kilka miesięcy wcześniej podpisał nowy kontrakt. Jak jednak wyjaśniał, został „wykorzystany” przez UFC, a sam zresztą chciał pójść firmie na rękę, czego potem żałował.

Za potencjalną walkę z Joshuą zarobiłby z pewnością znacznie więcej niż za kolejną obronę pasa w oktagonie, ale przekonuje, że do walki z Brytyjczykiem absolutnie nie garnie się tylko z pobudek finansowych.

Robiłem program Goldem Gloves i wszystkie te inne dobrze rzeczy.

– powedział.

Po prostu kocham walkę. To byłby świetne pojedynek. Myślę, że ludzie z wielką chęcią by to obejrzeli.

Byłbym bardzo pewny siebie. Wyszedłbym i dał z siebie wszystko. Mam najlepszych trenerów na świecie, więc z całą pewnością byłbym gotowy na tę walkę.

*****

Jan Błachowicz chętny na boksy z Tomaszem Adamkiem, Mateusz Borek zabiera głos

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button