UFC

Ronaldo Jacare Souza: „Ta cała kampania z Danem Hendersonem jest idiotyczna”

Ronaldo Jacare Souza zabiera głos w sprawie rozkręcającej się kampanii medialnej na rzecz kandydatury Dana Hendersona jako pretendenta do walki o pas w kategorii średniej.

Wygrał sześć z ostatnich siedmiu pojedynków pod banderą UFC, ostatnio ubijając Vitora Belfforta, ale w wyścigu o walkę o pas w kategorii średniej może zostać wyprzedzony przez Dana Hendersona. Amerykanin wygrał tylko dwie z ostatnich pięciu walk, ale spora grupa fanów i szczególnie mediów, a także sam Michael Bisping to właśnie jego widzieliby w roli pretendenta.

Zawodnicy mówią teraz, że ludzie nie wiedzą, kim jestem, że nie sprzedaję gal.

– powiedział Brazylijczyk w rozmowie z Portal do Vale Tudo.

Jestem Ronaldo Jacare. Kilkukrotny mistrz świata w brazylijskim jiu-jitsu. Walczyłem ze złamaną ręką. Mistrz poddań. Mistrz MMA. Przyszły mistrz kategorii średniej. Fani chcą zobaczyć kogoś, kto zasługuje na walkę o pas. I tym kimś jestem ja.

Były mistrz Strikeforce odniósł się też bezpośrednio do osoby Dana Hendersona, który po tym, jak na UFC 199 ubił Hectora Lombarda, a Michael Bisping zdobył pas mistrzowski, pokonując Luke’a Rockholda, zmienił zdanie i wyraził gotowość do drugiej walki z Hrabią.

Ta cała kampania z Danem Hendersonem jest idiotyczna. W zasadzie to wręcz zabawne, bo ja jestem następny, a przed nim są jeszcze inni goście. Chris Weidman jako pretendent też nie ma sensu, bo miał walczyć na UFC 199, a wycofał się. Nie powinien być przede mną, nie wspominając o tym, że jest kontuzjowany i nie może trenować. Długa historia krótko – walczyłem i wygrałem, on nie.

Jacare będzie gotowy do powrotu do walki w listopadzie.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button