
Remis! Charakterny Jan Błachowicz wyciągnął remis z Bogdanem Guskovem na UFC 323!
Zaliczył deski Jan Błachowicz w starciu z Bogdanem Guskovem, ale powrócił do gry i wyszarpał w samej końcówce remis.
Były mistrz wagi półciężkiej Jan Błachowicz (29-11-2) powrócił z dalekiej podróży, większościowo remisując z Bogdanem Guskovem (18-3-1) podczas gali UFC 323 w Las Vegas.
W pierwszej odsłonie zawodnicy toczyli taktyczną szermierkę na pieści i kopnięcia. Cieszyński Książę był agresorem, zmuszając Uzbeka do orbitowania. Kąsał rywala prostymi oraz lowkingami, tu i ówdzie poszukując krótkich kombinacji. Guskov odgryzał się wewnętrznymi lowkingami, czając się na kontrujący lewy sierpowy oraz okolicznościowy krzyżowy. Polak był nieco skuteczniejszy.
Początek drugiej odsłony także należał do Cieszyńskiego Księcia, który dobrze pracował lewym prostym oraz lowkingiem. Jednak w pewnym momencie Polak stracił czujność po wyprowadzeniu podwójnego jaba, nie zachowując odpowiedzialności w ofensywie. Zabrakło gardy, odchylenie nie wystarczyło i Janek zaliczył deski po dobrym prawym Uzbeka. Guskov spróbował dobić Błachowicza w parterze, ale ten przetrwał trudne chwile.
Guskov utrzymał się na górze do końca rundy, zrzucając sporo dobrych, precyzyjnych łokci i uderzeń z góry. Po jednym z nich na twarzy Polaka pojawił się nawet grymas potwornego bólu. Nasz zawodnik pozostał jednak w grze, czając się tu i ówdzie na balachę czy skrętówkę. Od czasu do czasu uderzał też z pleców. Do narożnika schodził jednak z mocno porozbijaną, zakrwawioną i opuchniętą twarzą.
PEŁNE WYNIKI UFC 323: DVALISHVILI VS. YAN 2 – TUTAJ
W trzeciej odsłonie Jan Błachowicz podkręcił tempo, świadom, że na kartach punktowych prawdopodobnie walki tej nie wygra. Kąsał rywala jabami, polował na lowkingi, krótkie kombinacje. Tu i ówdzie strzelał kopnięciami na korpus i głowę. Jednak Guskov miał swoje dobre momenty, kilka razy soczystymi prostymi dosięgając naszego zawodnika, także w kontrach. Nadal czaił się też na kontrujący lewy sierpowy. W pewnym momencie mocnym prawym ostudził nawet ofensywne zapędy Błachowicza, który przestał nacierać.
Jednak w końcówce walki Cieszyński Książę znów podkręcił tempo. Poszukał prostych, kombinacji. W ostatnich sekundach Jan ruszył agresywnie, dosięgając przeciwnika piękną kombinacją lewego na wątrobę i prawego na głowę – w efekcie Uzbek runął na deski! Polak rzucił się za naruszonym rywalem z uderzeniami, ale ten przetrwał. W ostatnich sekundach Guskov wrócił jeszcze na nogi, ale tam zainkasował kolejne uderzenia ze strony szukającego skończenia Błachowicza.
Wow, a DRAW is crazzzzy!!! I thought Guskov did an amazing job contending with that Polish power. pic.twitter.com/AtTVBMd6Tm
— ✨Nick@Nite✨ (@Nick_Nite77) December 7, 2025
Sędziowie nie byli zgodni w ocenie walki. Jeden wypunktował ją w stosunku 29-28 dla Jana Błachowicza, ale dwaj pozostali uznali, że rundę drugą Bogdan Guskov wygrał w stosunku 10-8, a tym samym starcie ocenili na 28-28. W rezultacie walka zakończyła się większościowym remisem.
The #UFC323 bout between Jan Blachowicz and Bogdan Guskov has been declared a majority draw. pic.twitter.com/awDco3I9Wi
— UFC (@ufc) December 7, 2025
Aktualizacja w trakcie…
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z BONUSEM DO 300 ZŁ WE FREEBETACH NA START
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.




