
Przypadkowe spotkanie Diego Lopesa i Jeana Silvy w hotelu: „Gość jest trochę przestraszony”
Diego Lopes zabrał głos na temat spotkania z Jeanem Silvą w drodze do sobotniej batalii, jaką stoczą w sobotę w San Antonio.
Diego Lopes wyciągnął jednoznaczne wnioski z przypadkowego spotkania z Jeanem Silvą, do którego doszło w środę w hotelu.
W walce wieczoru sobotniej gali UFC Fight Night w San Antonio – promowanej też jako UFC Noche – Brazylijczycy przekują słowa w czyny, ale póki co wojują jeszcze na płaszczyźnie medialnej.
W środę Lopes i Silva trafili na siebie w hotelu, mierząc się wzrokiem i wymieniając uprzejmości.
👀Jean Silva and Diego Lopes crossed paths at the hotel
🎥 @Jeansilvamma96 pic.twitter.com/o1JqH9NV8O
— Home of Fight (@Home_of_Fight) September 10, 2025
Jak spotkanie to wyglądało z perspektywy Diego?
– Wczoraj spojrzałem temu gościowi w oczy, gdy trafiliśmy na siebie w hotelu – powiedział Lopes podczas spotkania z dziennikarzami w czwartek. – Gość jest trochę przestraszony. Tak, jest trochę przestraszony.
Dla Diego Lopesa starcie z Jeanem Silvą będzie pierwszym od czasu mistrzowskiej porażki z Alexandrem Volkanovskim. Z kolei Lord – niepokonany od 2018 roku i rozpędzony serią trzynastu zwycięstw w karierze – legitymuje się w oktagonie UFC bilansem 5-0. Nie ulega wątpliwości, że zwycięzca walki uczyni ważny krok w kierunku rozgrywki o tron 145 funtów.
Sporym faworytem zawodów jest Jean Silva, ale Diego Lopes widzi to zupełnie inaczej. Ba! Nie daje krajanowi szans na przetrwanie 25 minut.
– Będą nacierał, aż go złamię, a potem skończę nokautem lub poddaniem – zapowiedział Diego. – Może poślę go na deski i znokautuję. Taka jest moja prognoza.
– Jestem inny niż jego dotychczasowi rywale. Nie boję się. Różnica polega na tym, że do tej pory goście bali się walczyć z Jeanem z powodu jego ciężkich pięści – a ja się nie boję. Pokazywałem już swoją wartość na tle najlepszych zawodników na świecie.
Poniżej polemika z wypowiedziami Roberta Bryczka nt. polskich fanów MMA oraz analiza i typ na walkę Diego Lopesa z Jeanem Silvą – od 19:50.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z BONUSEM DO 300 ZŁ WE FREEBETACH NA START
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.