Polskie MMAUFC

„To tak nie działa” – White odpowiedział Jędrzejczyk, przypominając, że „najadła się tortu”, gdy była mistrzynią

Głównodowodzący UFC Dana White odpowiedział na słowa Joanny Jędrzejczyk, która chce większych pieniędzy od UFC.

Była mistrzyni kategorii słomkowej Joanna Jędrzejczyk, która nie była widziana w akcji od marca zeszłego roku, gdy po wyniszczającej wojnie przegrała niejednogłośnie z Zhang Weili, kilka dni temu została usunięta z rankingu UFC.

Jak później przyznała w wywiadzie dla The MMA Hour, doszło do tego, ponieważ odrzuciła proponowane jej – „głupie” – walki. Wyjaśniła, że nie odpowiadały jej ani proponowane rywalki – tajemnicą poliszynela jest, że oferowano jej potyczkę z Mariną Rodriguez – ani terminy.

Była mistrzyni obwieściła, że interesują ją wyłącznie dwie przeciwniczki – najchętniej skrzyżowałaby rękawice ze zwyciężczynią listopadowego rewanżu mistrzowskiego pomiędzy Rose Namajunas i Zhang Weili, choć przyznała, że nie odmówiłaby też pojedynku z przegraną. Dopytana o potencjalne drugie starcie z uznawaną za główną pretendentkę Carlą Esparzą, również takiego scenariusza nie wykluczyła.

Jak zapewniła, sternik UFC Dana White obiecał jej po zeszłorocznym starciu z Zhang Weili, że może zrobić sobie dowolnie długą przerwę, a gdy powróci, nadal będzie rywalizować z najlepszymi. Polka liczy wobec tego na to, że szef amerykańskiego giganta słowa dotrzyma i będzie walczyła w powrocie o tytuł.

Na tym jednak nie koniec, bo Jędrzejczyk dała jasno do zrozumienia, że nie jest usatysfakcjonowana warunkami finansowymi proponowanymi jej za powrót do oktagonu UFC. Zaznaczyła co prawda, że „nie narzeka”, ale jednocześnie podkreśliła, że zasługuje na „większy kawałek tortu”, bo sprzedaje PPV. Stwierdziła też, że zeszłoroczne mordercze starcie z Chinką zmusiło ją do przewartościowania kariery – zdała sobie sprawę, na jak wielki szwank wystawia swoje zdrowie, wobec czego jeśli ma to uczynić ponownie, to wyłącznie za odpowiednią opłatą.

Olsztynianka dodała również – niejako przenosząc negocjacje na medialną niwę – że świetnie radzi sobie finansowo poza oktagonem. Zdradziła też, że otrzymała atrakcyjniejszą od tej UFC ofertę finansową z innej organizacji MMA, choć w szczegóły się nie wdawała.

Co na to wspomniany Dana White? W rozmowie z MMAFightnig.com przytoczono mu wypowiedzi byłej polskiej mistrzyni o „większym kawałku tortu”

– Nie rozmawiałem z nią o powrocie – powiedział, uśmiechając się następnie szelmowsko. – Joanna najadła się dużo tortu, gdy była mistrzynią. Rozumiecie? Była mistrzynią i zarabiała bardzo, bardzo dobrze. I zasługiwała na to. To mały rzeźnik. Uwielbiam ją. Tak…

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

– Mówiła nam, że chce walczyć tylko w pojedynkach mistrzowskich, ale… Rozumiecie, to nie działa w ten sposób.

Jako mistrzyni – a więc najprawdopodobniej inkasując procent ze sprzedaży PPV – Polka występowała na wielkich galach, które byłby wieńczone walkami największych gwiazd UFC. Joanna Jędrzejczyk walczyła bowiem na UFC 193 z Rondą Rousey i Holly Holm w rolach głównych, UFC 205 z Conorem McGregorem i Eddiem Alvarezem czy wreszcie UFC 217 z Georgesem Saint-Pierrem i Michaelem Bispingiem. Wydaje się, że do tych właśnie faktów nawiązał Dana White, opowiadając o zarobkach byłej polskiej mistrzyni.

Joanna Jędrzejczyk zapowiedziała, że w drugiej połowie stycznia wylatuje na obóz przygotowawczy do American Top Team na Florydzie. Liczy na powrót do oktagonu w pierwszym kwartale przyszłego roku.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Cały wywiad poniżej.

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button