UFC

„Gdy będzie zdrowy i gotowy do walki, robimy rewanż” – White zareagował na rozstrzygnięcie walki wieczoru UFC 264

Szefujący UFC Dana White planuje zestawić Dustina Poiriera z Conorem McGregorem po raz czwarty.

Nie tak zakończenie trylogii pomiędzy Dustinem Poirierem i Conorem McGregorem wyobrażał sobie sternik UFC Dana White.

Po zakończeniu gali UFC 264 w Las Vegas, zwieńczonej zwycięstwo Amerykanina – w końcówce pierwszej rundy Irlandczyk złamał nogę, nie będąc w stanie kontynuować zawodów – White nie ukrywał rozczarowania, nie pozostawiając też jednak wątpliwości w sprawie potencjalnego czwartego zestawienia.

– Drugie złamanie nogi w ostatnich trzech galach czy jakoś tak – powiedział podczas konferencji prasowej po gali. – Marnie. Brutalnie. Nie chcesz, żeby tak kończyły się walki.

– Dustin Poirier będzie walczył o pas, a gdy Conor będzie zdrowy i gotowy do walki, robimy rewanż. Tak mi się wydaje. Nie wiem.

– Walka nie została zakończona – podkreślił. – Walki nie kończą się w ten sposób. Zobaczymy, jak to się ułoży. Kto wie, jak długa będzie przerwa Conora, więc Poirier zrobi swoje w międzyczasie, zanim Conor będzie gotowy.

Czy zatem może oznaczać to, że jeśli Dustin Poirier w najbliższym pojedynku odbierze pas mistrzowski wagi lekkiej Charlesowi Oliveirze, Notorious otrzyma titleshota – pomimo dwóch z rzędu porażek i braku zwycięstwa w limicie 155 funtów od 2016 roku?

– W tym sporcie nie da się niczego zakładać – odpowiedział amerykański promotor. – Wszystko to kwestia odpowiedniego momentu. Zależy, co będzie się wtedy działo, co się stanie teraz. Musimy zobaczyć, jak to wszystko się rozwinie. Jutro rano Conor idzie na operację. Nie wiemy, jak długo potrwa jego przerwa. Ile będzie potrzebował rehabilitacji i terapii.

– Gównianie wyszło dla Dustina pod tym kątem, że wydostał się z gilotyny, trafił świetnymi łokciami, uderzeniami, wygrał rundę, a potem Conor złamał kostkę – kontynuował. – Nie mówi się więc o tym, że Dustin dobrze wyglądał tylko o Conorze ze złamaną kostką.

Co ciekawe, zdanie White’a podziela też Poirier. Podczas konferencji prasowej po gali zwycięzca zapowiedział, że prędzej czy później do czwartej walki z Irlandczykiem dojść musi.

Zapytany natomiast o klucz do zwycięstwa Luizjańczyka, Dana White w odrobinę zawoalowany sposób skrytykował… sztab i otoczenie treningowe Notoriousa!

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

– Uważam, że dla kogoś takiego jak Dustin kluczem są treningi w American Top Team – powiedział. – Trenuje tam codziennie z prawdziwymi rzeźnikami. To klucz do wszystkiego. Nawet w boksie. Musisz mieć wokół siebie najmocniejszych gości na świecie, z którymi trenujesz codziennie.

White przyznał też, że zdecydowanie wypowiedzi McGregora po walce – nazwał żonę Poiriera „dziwką” – do gustu mu nie przypadły.

– Nie wciągaj w to rodziny gościa i jego żony – powiedział. – Rodzina nie ma z tym żadnego związku.

Cała konferencja prasowa z Daną Whitem poniżej.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

*****

Czeski artysta chaosu – jak daleko zajdzie Jiri Prochazka?

Powiązane artykuły

Komentarze: 2

Dodaj komentarz

Back to top button