Polskie MMAUFC

Daniel Cormier bliski płaczu po nokaucie Jana Błachowicza (VIDEO)

Komentujący galę UFC w Rio Rancho Daniel Cormier był daleki od zadowolenia, gdy Jan Błachowicz znokautował Coreya Andersona.

Gdy potężnym prawym sierpem w kontrze na kopnięcie Jan Błachowicz ścinał z nóg Coreya Andersona w walce wieczoru gali UFC on ESPN+ 25 w Rio Rancho, nad Wisłą zapanowała euforia.

Z radości nie posiadał się też obserwujący walkę z kilku metrów mistrz kategorii półciężkiej Jon Jones, który nie pałał szczególną sympatią do Overtime’a.

Okazuje się jednak, że zgoła inne nastroje panowały wówczas na stanowisku komentatorskim. O ile Brendan Fitzgerald na załamanego nie wyglądał, to już współkomentujący galę były mistrz wag półciężkiej i ciężkiej Daniel Cormier o mało nie uronił łzy.

Reakcja Daniela Cormiera nie stanowi jednak większego zaskoczenia. DC zawsze z dużą sympatią wypowiadał się o Coreyu Andersonie, który z kolei krytycznie wyrażał się o Bonesie.

Miał też swego czasu medialne momenty z Cieszyńskim Księciem. Jeszcze w 2018 roku DC kpił bowiem z Alexandra Gustafssona, wypominając mu, że dostał w stójce lanie od takiego zawodnika jak Jan Błachowicz.

W odpowiedzi Polak stwierdził wówczas, że gdy stanie naprzeciwko Cormiera, ten „szukał będzie na kolanach obaleń od samej szatni”.

Do walki Błachowicza z Cormierem nigdy jednak nie doszło i mając na uwadze aktualną sytuację obu, prawdopodobnie nigdy już nie dojdzie.

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz darmowy zakład 50 PLN

*****

Błachowicz czy Reyes? „Nie wiem, jak można gościowi odmówić” – Jones zabiera głos!

Powiązane artykuły

Komentarze: 2

Dodaj komentarz

Back to top button