UFC

Khabib Nurmagomedov wspiera Tony’ego Fergusona – Amerykanin odpowiada

Zasiadający na tronie wagi lekkiej Khabib Nurmagomedov udzielił wsparcia borykającemu się z problemami Tony’emu Fergusonowi – ale Amerykanin podszedł do tematu z dystansem.

Kilka tygodni temu doniesienia o problemach psychicznych Tony’ego Fergusona, które prawie doprowadziły do rozpadu jego rodziny, wstrząsnęły światem MMA. Wyrazy wsparcia byłemu tymczasowemu mistrzowi okazali między innymi Dustin Poirier i Conor McGregor.

W temacie nie wypowiadał się dotychczas mistrz wagi lekkiej Khabib Nurmagomedov, ale właśnie o osobę El Cucuya i jego problemy zapytano Dagestańczyka podczas wizyty w Uniwersytecie Ekonomiczny w Moskwie.

Nie chciałem wdawać się w szczegóły, bo sam nie chciałbym tego typu zainteresowania swoją osobą.

– powiedział Khabib.

Mogę tylko próbować wyobrazić sobie, jak ciężkie jest to dla niego. Szczególnie, że chodzi o jego rodzinę. Powtarzam jednak, że nie śledziłem tego uważnie, a jedynie widziałem różne rzeczy w Internecie. Niech Bóg dam mu zdrowie i szczęście. Sport to sport, ale rodzina jest rodziną. Miejmy nadzieję, że wróci. Bardzo dziwnie widzieć go poza grą. Ma jedenaście zwycięstw z rzędu w wadze lekkiej. A teraz jest na uboczu.

Najwyraźniej po prostu w tej chwili musi przejść przez ten test. Każda osoba musi mierzyć się z własnymi wyzwaniami. Niektórzy ludzie chorują, inni tracą pieniądze czy sławę, inni piją. Ktoś inny może być mistrzem, który nie ma czasu na trening. Każdy człowiek mierzy się więc z własnymi problemami. Wygląda na to, że on musi przejść ten. Miejmy nadzieję, że wygra i wróci. I miejmy nadzieję, że któregoś dnia się zmierzymy.

Dagestański Orzeł od dawna przekonywał, że starcie z Tonym Fergusonem jest jego wymarzonym – i zapewnia, że nic się w tym aspekcie nie zmieniło.

To świetna walka. Jedna z najlepszych. A nawet nie jedna z najlepszych co najbardziej wyczekiwana walka w UFC.

– powiedział Nurmagomedov.

Powiedzieli mi to właściciele UFC, bo oni śledzą dokładnie to, co ludzie mówią w Internecie. To w tej chwili najbardziej wyczekiwane starcie w UFC. Miejmy więc nadzieję, że wróci.

Okazuje się jednak, że El Cucuy nie był pod wrażeniem słów wsparcia, jakie przesłał pod jego adresem Khabib Nurmagomedov. Swoim zwyczajem w nocy rzucił rywalowi wyzwanie, przemycając pod jego adresem kilka przytyków – między innymi o tchórzostwo. Na uwagę ze strony jednego z fanów, że nie jest to szczególnie taktowne, biorąc pod uwagę ostatnie słowa Dagestańczyka, Amerykanin odpisał.

Bzdura, żeby wyciągnąć trochę pozytywnych fluidów od was, niedzielnych fanów.

Póki co nie wiadomo nic o powrocie Tony’ego Fergusona do akcji.

*****

„Skończyłby na plecach, rękami sięgając nieba” – Justin Gaethje rzuca wyzwanie Conorowi McGregorowi

Powiązane artykuły

Komentarze: 2

  1. Ni to mi sie podoba, lubie gościa! dagestańczyk chciał go już nie poraz pierwszy ułagodzić swoim słodkim pierdzeniem, chciałby pewnie żeby mu wszyscy przyklasnęli i podzieiali jak księcia mezopotamii heheheh, nie tędy droga – Tony pokazał, że z nim dagestańczyk grał w kostki nie będzie, zjechał po cąłości i powiedział co mysli bez poklepywania się po plecach i huśtania jajek. Tony król!

Dodaj komentarz

Back to top button