UFC

„Był przerażony jak sam sku*wysyn!” – pasjonujące kulisy walki Cerrone vs. Perry (VIDEO)

Szatnia Mike’a Perry’ego po jego porażce z Donaldem Cerrone w co-main evencie gali UFC Fight Night 139 w Denver była prawdziwym wulkanem emocji…

W sieci opublikowano ostatni odcinek Anatomy of a Fighter podsumowujący sobotnią galę UFC Fight Night 139 w Denver, gdzie główny bohater serii Mike Perry przegrał w co-main evencie przez poddanie w pierwszej rundzie z Donaldem Cerrone.

W dokumencie nie brakuje interesujących fragmentów, w których przedstawiono kulisy walki oraz pełnych emocji scen z szatni Platynowego.

– Był przerażony jak sam skurwysyn, stary! – krzyczał do Mike’a Perry’ego jego trener stójki Frank Lester po walce.
– Sam byłem przerażony – przebąkiwał pod nosem rozczarowany zawodnik.
– Wystarczyło tylko… Był przerażony!
– Ja też.
– Powinieneś był tylko…
– Zrobiłem to, ale nie trafiłem! 9-5-9, 9-5-9! Trzy razy!
– Nie, nie zrobiłeś. Zrobiłeś tak… – zademonstrował Lester Perry’emu – Tak naprawdę nie ruszyłeś. Wydawało ci się, że ruszyłeś, ale…
– Kiwnąłem, jakbym miał ruszyć – a on kompletnie przestrzelił obalenie. I myślę – mam cię! – relacjonował rozemocjonowany Perry – I ruszyłem wtedy z 9-5-9, ale on nie poszedł po obalenie, więc 5 go, kurwa, nie trafiło. I wydawało mi się, że w grapplingu dobrze mi idzie, a to gówno pojawiło się znikąd.
– Powinienem był ci powiedzieć… Biorę to na siebie – rzekła zasmucony Lester – Powinienem był ci powiedzieć, że jego jiu-jitsu jest naprawdę ostre jak skurwysyn, brachu. W chwili, gdy go obaliłeś…
– Siedział za plecami i szedł po duszenie.
– Piękne obalenie, ale powinniśmy byli wtedy zapunktować i po prostu spierdalać na górę – włączył się drugi trener Julien Williams.
– Przewracasz, bomba i na górę – dodał Lester.

Frank The Tank Lester to cieszący się dużym uznaniem w świecie MMA – także ze strony Kowboja – amerykański weteran wojny w Iraku, który w zawodowej karierze stoczył 17 walk, obronną ręką wychodząc z 11.

– Ale myślałem, że go mam! – kontynuował Perry – Zamarkowałem atak, a on idzie, kurwa, po obalenie! O! Mam cię! Więc potem jadę z 9-5-9, a on nie obala. Znowu 9-5-9, a on nie obala. A potem chciał obalić, odwróciłem go, złapałem klamrę i go przewróciłem. Po prostu… Nie drillowałem ucieczek z balachy. Ale uciekłem! Byłem w takiej pozycji – i myślałem, że nie może z niej nic zrobić! Byłem w takiej pozycji milion razy i nikt nigdy wcześniej nie skręcił mi tak ręki, jak skręcił mi ją ten skurwiel.

– To nauka. Jesteś młody, masz 26 lat. On ma 35-36 lat – mówił Lester – Ma nad tobą dekadę przewagi pod względem walk na najwyższym poziomie.
– Ale jak jesteś w tym dobry, to skurwiele wchodzą na szczyt, jak mają 22 lata… – dukał pod nosem zasmucony Perry.
– Ale ty jesteś na szczycie, skurwielu! To jest właśnie szczyt. Właśnie walczyłeś z gościem z największą liczbą zwycięstw w historii UFC!
– Top 20…
– Nie, nie. Jest na 12. miejscu, ale dosłownie nikt nie wygrał tyle co on. Ma więcej zwycięstw niż GSP, więcej niż Bisping. Jesteś na szczycie, kurwa. Ok? Idziemy dalej. Jesteś niesamowitym zawodnikiem i niesamowitym kolesiem. Dlatego cię wspieram.

– Popełniliśmy błąd, idąc w parter z kimś, przeciwko komu powinniśmy po prostu wstać i się oddalić – analizował dalej Lester – I nie mówiłem o tym odpowiednio dużo podczas naszego obozu przygotowawczego. To moja wina. Wygrał w jedyny sposób, w jaki mógł wygrać. Nie mógł pokonać cię w stójce. Wiedział to.
– Stary… Ale nie mogłem wyjść chociaż poza pierwszą rundę? Daj spokój, stary… Myślałem, że jestem mocniejszy.
– Jesteś mocniejszy. Popełniliśmy błędy. Popełniłem błędy podczas obozu.

Zapytany w jednym z wywiadów dwa dni po gali o dalszą współpracę z Mike’iem Winkeljohnem, Mike Perry uniknął odpowiedzi, ale stwierdził, że zamierza jeszcze więcej trenować właśnie z Frankiem Lesterem.

Na koniec nagrania pokazano też spotkanie Perry’ego z Cerrone po walce.

– Dziękuję. Dziękuję za szansę – powiedział Platynowy, ściskając wyciągniętą dłoń Kowboja.
– Dziękuję za odnalezienie tego we mnie – odparł Donald.
– Odnalezienie tego w tobie? – spytał z uśmiechem niezrozumienia Perry.
– Tak. Rozpaliłeś we mnie ogień.

*****

Lowking.pl trafia na Patronite.pl – oto dlaczego

Powiązane artykuły

Back to top button