UFC

Wyniki UFC Sztokholm: Makwan Amirkhani poddał Chrisa Fishgolda – VIDEO

Powracający po rocznej przerwie Makwan Amirkhani poddał Chrisa Fishgolda podczas gali UFC on ESPN+ 11 w Sztokholmie.

W starciu, do którego droga przepełniona była hektolitrami złej krwi, Makwan Amirkhani (15-3) poddał w drugiej rundzie Chrisa Fishgolda (18-3-1)

Od początku walki Fishgold skupił się na terroryzowaniu wykrocznej nogi Amirkhaniego, kilka razy dosięgając rywala srogimi lowkingami. Kurdyjski Fin był jednak bardzo opanowany i cierpliwy, szukając okazji do kontry. Takowej nie znalazł, ale na dwie minuty przed końcem rundy idealnie w tempo wszedł pod ciosami Brytyjczyka, kładąc go na plecach. Fishgold był aktywny z pleców, ale skupiony na kontroli Amirkhani nie pozwolił mu wrócić na nogi, od czasu do czasu atakując krótkimi uderzeniami. W ostatnich sekundach poszukał gilotyny – złapał ciasno, ale za późno i syrena przerwała jego próbę poddania.

Zobacz także: Maciej Kawulski wyjaśnia, dlaczego nokaut na Michale Materli nie był „zwyczajny”

Pierwsza połowa drugiej rundy należała zdecydowanie do Fishgolda, który był agresywniejszy i aktywniejszy, zmuszając rywala do krążenia wzdłuż siatki. Smagnął kilka razy Amirkhaniego dobrymi sierpami i kolejnymi lowkingami. W połowie rundy zdecydowanie niewyróżniający się aktywnością Szwed, który bez powodzenia polował co najwyżej na kontrującego prawego sierpa, trafił rywala w krocze i walkę na kilka minut przerwano. Po wznowieniu przewaga nadal należała do byłego mistrza Cage Warriors, ale Amirkhani w pewnej chwili poszukał obalenia – Fishgold skontrował próbą gilotyny, kończąc jednak na plecach. Fin wykorzystał próbę powrotu Brytyjczyka na nogi do zapięcia ciasnej anakondy. Fishgold bronił się długo, ale w końcu zmuszony był odklepać.




https://twitter.com/ImShannonTho/status/1134892942349492226

Dla 30-latka jest to drugie z rzędu zwycięstwo i piąte w dotychczasowych sześciu występach w oktagonie amerykańskiego giganta.

*****

UFC Sztokholm: Gustafsson vs. Smith – wyniki i relacja

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button