UFC

Wyniki UFC 258: Gastelum pewnie wypunktował Heinischa, mieszając zapasy ze stójką

Kelvin Gastelum nie miał problemów z pokonaniem Iana Heinischa podczas gali UFC 258 w Las Vegas.

Kelvin Gastelum (17-6) powrócił do swoich korzeni zapaśniczych, pewnie pokonując Iana Heinischa (14-4) podczas gali UFC 258 w Las Vegas.

Heinisch szybko poszukał obalenia, przewracając Gasteluma. Ten jednak w kotłowaninie wrócił na nogi, dobrze broniąc się też przed próbą kimury ze strony rywala. W klinczu Kelvin przewrócił rywala, trafiając do dosiadu. Wybronił się przed kolejną próbą kimury ze strony Heinischa. Jednak ten ostatni zdołał zrzucić z siebie rywala i walka przeniosła się na środek oktagonu.

Tam Ian polował na niskie kopnięcia na wysokości łydki, ale to Gastelum był szybszy, szczególnie w obszarze pięściarskim. Były pretendent przeważał w klinczu, gdzie ponownie przewracał Heinischa, choć ten szybko wracał na nogi.

Drugą rundę Gastelum rozpoczął od mocnych wewnętrznych lowkingów. Zainkasował potężnego prawego sierpowego, ale nic sobie z niego nie zrobił. W obszarze kickbokserskim Gastelum prezentował się lepiej, był spokojniejszy, nie tak chaotyczny jak Heinisch.

Ian poszukał latającego kolana, ale nie trafił czysto, a Kelvin wykorzystał okazję, efektownie przenosząc walkę do parteru. Heinisch wrócił z czasem na nogi, ale tam Gastelum mieszał dobrze stójkę z podejściami zapaśniczymi, mocno utrudniając rywalowi pracę.

https://twitter.com/MMAVISUAL/status/1360811622122590217?s=20

Na minutę przed końcem drugiej rundy Gastelum zaczął wyraźnie przejmować stery walki w swoje ręce także w stójce. Zdzielił Heinischa kilkoma bardzo dobrymi lewymi prostymi, także w kontrach. Heinisch odpowiedział mocnym kopnięciem na korpus.

Pierwsza połowa ostatniej rundy należała zdecydowanie do Gasteluma, który rozkręcił się w stójce, coraz częściej dosięgając Heinischa szybkimi kombinacjami. We wszystko mieszał świetne obalenia, doskonale prezentując się w obszarze zapaśniczym.

Co prawda w jednej z kotłowanin Heinisch zaszedł mu za plecy, ale Gastelum zdołał się szybko wykaraskać. W końcówce nadal rozdawał karty na nogach i choć oddał jedno obalenie, to odzyskał je w ostatnich sekundach, przewracając Heinischa i zrzucając kilka uderzeń z góry.

Wszyscy sędziowie wskazali na Kelvina Gasteluma w stosunku 2 x 29-28, 30-27. Były pretendent do złota 185 funtów przerywa tym samym serię trzech porażek, odnosząc pierwsze zwycięstwo od prawie trzech lat.

Dla Iana Heinischa jest to trzecia porażka w ostatnich czterech występach.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

*****

Koszulki Lowking.pl dostępne w sprzedaży!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button