UFC

Wyniki UFC 244: kontrowersyjne przerwanie, Masvidal dominuje niezniszczalnego Diaza

Jorge Masvidal sięgnął po pas BMF, w daniu głównym gali UFC 244 rozbijając Nate’a Diaza tak mocno, że lekarz nie dopuścił stocktończyka do czwartej rundy.

W walce wieczoru gali UFC 244 w nowojorskim Madison Square Garden Jorge Masvidal (35-13) zdominował Nate’a Diaza (20-12), ale nie obyło się bez kontrowersji związanych z przerwaniem pojedynku przez lekarza.

Masvidal postraszył Diaza latającym kolanem na otwarcie walki, ale stocktończyk spokojnie uniknął niewyprowadzonego ostatecznie ataku. Diaz z kombinacją, Masvidal przy siatce, odpowiada. Klincz. Gamebred pracuje łokciami, kolanami. Na rozerwanie narusza stocktończyka łokciami! Poprawia ciosami! Kopnięcie na głowę! Diaz na deskach! Zalany krwią!

Jorge atakuje uderzeniami z góry, także na korpus! Tylkom okolicznościowo schodzi do parteru, rozpuszcza ręce i wraca na nogi. Gangster z Miami świetnie się bawi, uśmiecha się, prowokuje. Diaz podobnie – doszedłszy do siebie, zaprasza go do parteru.

W końcu Jorge pozwala rywalowi wstać. Trafia srogim kopnięciem na korpus. Klincz. Diaz idzie po obalenie, ale nic z tego nie wychodzi. Stocktończyk rusza jednak z kombinację, dosięgając serią ciosów cofającego się na siatkę Masvidala! Ten jednak tylko się uśmiecha. Na rozerwanie klinczu ponownie smaga okrutnie zakrwawionego już Nate’a łokciami. W ostatnich sekundach Diaz trafia ślicznym krosem, ale Gamrebred uśmiecha się ponownie, zapraszając rywala do dalszego ostrzału.

https://twitter.com/ImShannonTho/status/1190855358773911552?s=20

Stocktończyk agresywniejszy od początku drugiej rundy, ale Masvidal wymanewrowuje go i karci ciosami. Smaga przeciwnika kopnięciami na korpus. Szybkościowo przewaga Jorge jest gargantuiczna. Kontruje bombami. Potężny prawy sierpowy wstrząsa Diazem! Kopnięcie na korpus wywraca schaby Nate’a! Stocktończyk kładzie się na plecach, okrutnie naruszony! Masvidal schodzi z kilkoma uderzeniami, następnie zapraszając Diaza z powrotem do piekła, czyli na górę.

W stójce sporo klinczu, od którego nie stroni Masvidal – przeważa tam zresztą wyraźnie. Kontroluje Diaza, obija go ciosami, łokciami i kolanami. Na rozerwanie rozpuszcza soczyste kombinacje, wstrząsają stocktończykiem. Diaz próbuj kimury, ale kończy na dole, inkasując jeszcze kilka uderzeń. W ostatnich sekundach oglądamy kulankę zainicjowaną przez Diaza, który próbuje atakować skrętówką, ale bez powodzenia. Masvidal kończy na górze z uderzeniami.




Odwrotna pozycja Jorge na początku trzeciej rundy. Gamebred opędza się od rywala kopnięciami na kolano. Smaga Diaza potężnymi kopnięciami na korpus. Stocktończyk odpowiada śliczną kombinacją. Masvidal znów atakuje schaby. Rzuca rywala na siatkę szybką kombinacją. Przeważa w klinczu. Dystans. Ostre wymiany! Wojna! Cios za cios! Masvidal precyzyjniejszy, uderza mocniej, kapitalnie kilka razy kontruje, ale Diaz nie składa broni! Odpowiada kombinacjami, naciera!

Jorge z potężnymi hakami! Stocktończyk łapie klincz, gdzie smaga przeciwnika potężnymi kolanami na korpus. Masvidal odwraca jednak pozycję, ustawia Diaza na ogrodzeniu. Tam jednak nadal to stocktończyk pozostaje aktywniejszy. Gamebred zachodzi Diazowi za plecy w klinczu. Stocktończyk próbuje podebrać jego nogi, ale kończy na dole. Nie traci jednak rezonu, ostrzeliwując oponenta liśćmi z pleców. Masvidal tylko się uśmiecha, następnie odpowiadając uderzeniami z góry.

W przerwie lekarz sprawdza obrażenia Diaza. Dopuszcza go do dalszej walki. Nie! Przerywa… Święty Panie… Kibice skandują Bullshit!. Lekarz uznał, że rozcięcie nad okiem stocktończyka jest zbyt duże, aby mógł kontynuować walkę.

https://twitter.com/GIFSkull/status/1190855682024591360?s=20

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK z bonusem 500 PLN na start

Obaj zawodnicy nie ukrywali rozczarowania przerwaniem pojedynku. Jorge Masvidal zaapelował nawet do fanów, aby przestali go wygwizdywać, bo nie on jest lekarzem – i dodał, że oko w oko nikt by go nie wygwizdał. Wyraził gotowość na stoczenie rewanżu, nie ukrywając, że chciał ochrzcić stocktończyka, co się ostatecznie z powodu lekarza nie udało.

*****

UFC 244: Masvidal vs. Diaz – wyniki i relacja

Powiązane artykuły

Komentarze: 4

  1. Lekarz nysac chyba nie zna angielskiego i nie wie co to znaczy the baddest motherfucker… plus pas przyznawany za skończenia… jak ma być Dec to wakowanie. Plus mniejsza kasa dla obupanów .jak robimy festyn to na całego . No i pas dla pań żeby nie było dyskryminacji

  2. Poza tym, że Diaz wciąż ma łeb z tytanu nic mnie zaskoczyło w tej walce. W pierwszych 3 rundach jednostronne obijanie Diaza. To przerwanie niepotrzebne, ale nie sądzę, że aż tak wiele Diaz by ugrał w dwóch ostatnich rundach.

  3. W normalnych okolicznościach decyzja lekarza do obronienia . Jednakże ,jeśli to miała być walka o tytuł BMF to trochę żenada ,że zakończyła się w ten sposób 😂 Trochę też żal , bo Diaz się rozkręcał. Może to rozkręcanie słabo mu szło , ale z jednego siniaka na twarzy Ganebreada ,można było dostrzec po 3rundzie. To jest mma, kto wie co by się wydarzyło .

Dodaj komentarz

Back to top button