UFC

Wyniki UFC 221: Israel Adesanya rozbił w pył Roba Wilkinsona – video

Oktagonowy debiutant Israel Adesanya przetrwał zapaśnicze próby Roba Wilkinsona, demolując Australijczyka w drugiej rundzie walki podczas gali UFC 221 w Perth.

Wyborny kickbokser Israel Adesanya (12-0) odniósł efektowne zwycięstwo z Robem Wilkinsonem (11-2) w swoim debiutanckim boju podczas gali UFC 221 w Perth.

Adesanya od początku walki zmieniał pozycję i choć dosięgnął Wilkinsona pojedynczymi, szybkimi prostymi, to Australijczyk szybko zdołał złapać klincz, przyszpilając Nowozelandczyka do siatki. Tam był męczył Adesanyę przez dobre trzy minuty, nie mając wiąkszych problemów z łapaniem podwójnych podchwytów i będąc nawet dwa razy przenieść walkę do parteru – ale mający nigeryjskie korzenie zawodnik błyskawicznie wracał na nogi. W końcu Adesanya zdołał się uwolnić i wrócić na środek oktagonu, ale tylko na chwilę, bo jedno z kopnięć rywala Wilkinson zamienił na kolejne obalenie. Nie był w stanie utrzymać Nowozelandczyka na dole, ale kontrolował go do końca rundy w klinczu.

Na początku drugiej rundy Adesanya w końcu złapał wiatr w żagle, zamykając Wilkinsona na siatce i tam terroryzując szybkimi prostymi. Nowozelandczyk atakował też korpus rywala, w akcje bokserskie wplatając też próby kopnięć na głowę. Wilkinson poszukał obalenia i znalazł je, ale Adesanya szybko wstał. Nowozelandczyk wyraźnie się rozkręcił i rozluźnił. Wijący się pod siatką Wilkinson był już cały porozbijany i zakrwawiony. Nowozelandczyk precyzyjnymi ciosami na głowę i korpus oraz kolanami dopełnił dzieła zniszczenia.

Po walce pewny siebie Nowozelandczyk „obsikał” całą klatkę, znacząc swoje terytorium i wysyłając ostrzeżenie kategorii średniej UFC.

*****

UFC 221 – Romero vs. Rockhold – wyniki i relacja

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button