UFC

„Wtedy zobaczycie boidudka” – Gaethje odpowiedział na obietnicę Chandlera, zapowiedział, że zmieni go w „pi*dę”

Justin Gaethje odniósł się do obietnicy Michaela Chandlera, który zapewnił, że na UFC 268 zmusi rywala do cofnięcia się.

Niewidziany w akcji od roku Justin Gaethje – przegrał wówczas przez poddanie z emerytowanym już dominantem wagi lekkiej Khabibem Nurmagomedovem – powróci do akcji 6 listopada, w ramach nowojorskiej gali UFC 268 krzyżując pięści z Michaelem Chandlerem.

W najnowszym wywiadzie udzielonym w magazynie UFC Unfiltered Highlight przyznał, że pomimo niemałego rozczarowania pojedynkiem z Dagestańskim Orłem był daleki od szat rozdzierania. Stwierdził, że czuł w oktagonie, że Khabib walczy o coś więcej niż tylko zwycięstwo, że jego poziom determinacji wykracza daleko poza ramy sportowe – a to oczywiście z uwagi na wcześniejszą śmierć ojca. Jak stwierdził Amerykanin, wiele zarzucić sobie nie może, bo zrobił wtedy w Abu Zabi tyle, ile był w stanie.

Teraz jednak niespełna 33-letni zawodnik skupia się wyłącznie na mającym za sobą dwa występy w UFC – zwycięski z Danielem Hookerem i przegrany z Charlesem Oliveirą – Michaelu Chandlerze.

– Przed walką z Hookerem, gdy przychodził z Bellatora, nie wnosił wiele do gry – ocenił Gaethje. – Jednak nokautując Dana Hookera i dając świetną walkę z Oliveirą, udowodnił, że to jego miejsce. Koniec końców, potrzebne jest mi tylko jedno zwycięstwo, żeby walczyć o pas z Oliveirą albo Poirierem. I taki jest mój cel.

– To duża walka. Niebezpieczna walka. Jest niebywale eksplozywny, niesamowicie atletyczny. Jest niebezpieczny. Uważam jednak, że to dla mnie świetne zestawienie. Pod kątem stylu walki istnieje cała masa opcji, ale uważam, że ta jest dla mnie świetna.

Kilka dni temu sporym echem w mediach społecznościowych odbiła się zapowiedź Irona na starcie z Gaethje.

– Niniejszym składam wam wszystkim obietnicę – napisał. – Pójdę do przodu z pasją i brawurą. To on postawi pierwszy krok wstecz.

Obietnica ta nie uszła uwadze Justina…

– Powiedział, że ten, który pierwszy się cofnie, będzie boidudkiem, ale… – zinterpretował słowa Chandlera. – Nie ma takich słów, jakich mógłby użyć, żeby wpłynąć na to, jak podejdę do tej walki. Dam krok do tyłu i może wsadzić sobie to głęboko w dupę.

– Boidudka zobaczycie wtedy, gdy zacznę okopywać mu nogę, a on poszuka zejścia do nóg i zapasów. I to będzie ta jego definicja 'pizdy’. Na sto procent. I uważam, że zobaczymy to już w połowie pierwszej rundy.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

– Zasada numer jeden, którą się kieruję, polega na tym, aby nigdy nie pozwolić nikomu, aby wpłynął na moje myśli, emocje albo na to, jak wyrażam swoje uczucia. Jakkolwiek by to nazwać. Nie wpłynie więc na to, w jaki sposób walczę. Walczę w pewien określony sposób, a dodatkowo każda walka jest inna. Trener powie mi, jak należy to zrobić i będę pracował, aby się przygotować.

Highlight zwrócił również uwagę na swoje porażki, porównując je z tymi, jakich doznał Michael Chandler.

– Byłem znokautowany dwa razy i raz odklepałem – powiedział. – Odklepałem, czy też zostałem uduszony. Bez znaczenia. Wszystko to w starciach z elitarnymi rywalami. On był natomiast nokautowany przez nie tak elitarnych rywali.

– Koniec końców, muszę jednak gościa doceniać, bo jest niebywale niebezpieczny, dynamiczny i atletyczny.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

– Ma też świetnego trenera Henriego Hoofta. To będzie moje trzecie albo czwarte starcie przeciwko Henriemu Hooftowi. Jeszcze nie przegrałem, ale są bardzo mądrzy. Za każdym razem, gdy mają okazję mnie oglądać, wyciągają pewne wnioski, więc… Jestem pewien, że jest przekonany, że ma na mnie lepsze narzędzia, niż gdy poprzednio walczyłem z jego gościem. Prawdopodobnie ma też teraz najmocniejszego sportowca, jaki do mnie wyjdzie. Będzie więc ciekawie.

Co zaś tyczy się racjonalnego podejścia Irona do szczepień, jakoby wymaganych w Nowym Jorku, Gaethje stwierdził, że wedle jego wiedzy zawodnicy spoza stanu Nowy Jork nie są zobowiązani do okazania się dowodem na zaszczepienie. Tyczy się to wyłącznie nowojorczyków. Dlatego też nie obawia się, że do walki z Chandlerem mogłoby nie dojść.

Cały wywiad poniżej.

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button