UFC

(VIDEO) Z piekła do nieba! Clay Guida przetrwał nawałnicę, udusił Leonardo Santosa!

Clay Guida znalazł się u bram piekieł w starciu z Leonardo Santosem, ale nie skorzystał z okazji, aby je przekroczyć.

Zaprawiony w bojach Clay Guida (37-21) powrócił z bardzo dalekiej podróży, sensacyjnie poddając Leonardo Santosa (18-5-1) podczas gali UFC Fight Night w Las Vegas.

Santos zdzielił Guidę dwoma srogimi lowkingami na otwarcie walki, następnie okrutnie naruszając Amerykanina smagającym kopnięciem na korpus. Brazylijczyk doskoczył do okrutnie naruszonego rywala z kanonadą uderzeń! Guida szukał desperackiego obalenia, ale nie był w stanie przewrócić Santosa, inkasując kolejne uderzenia. Wrócił na ogrodzenie, gdzie Brazylijczyk nadal maltretował go uderzeniami, posyłając nawet na deski kolanem na głowę.

Rzecz jednak w tym, że niewiele ciosów doszło czysto celu, bo Brazylijczyk zdecydowanie postawił na ilość, nie na jakość. Guida przetrwał, a dla Santosa zaczęły się dramaty.

Brazylijczyk kompletnie się wystrzelał, opróżniając cały bak z paliwem. Amerykanin podkręcił tempo, obalił rywala, skontrolował.

Od pierwszej sekundy drugiej rundy Carpenter ruszył do szalonych ataków. Szybko poszukał obalenia, z dziecinną łatwością unieruchamiając wycieńczonego Santosa przy ogrodzeniu. Tam zaszedł mu za plecy, zapiał duszenie i… Zmusił brazylijskiego asa parterowego do odklepania!

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

https://twitter.com/ChillemThreebo/status/1467348000330727426?s=20

Clay Guida powrócił tym samym na drogę zwycięstw po porażce z Markiem Madsenem.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button