UFC

(VIDEO) Niespodzianka w walce wieczoru UFC FN! Brendan Allen poddał specjalistę od parteru Andre Muniza!

W pojedynku wieńczącym galę UFC Fight Night w Las Vegas Brendan Allen odniósł niezwykle cenne zwycięstwo z Andre Munizem.

W walce wieczoru gali UFC Fight Night w Las Vegas – promowanej na main event z uwagi na odwołanie potyczki Nikity Krylova z Ryanem Spannem z powodu choroby tego pierwszego – Brendan Allen (21-5) pokonał faworyzowanego Andre Muniza (23-5).

Pierwsze minuty walki toczyły się w stójce. Muniz trafił Allena kilkoma dobrymi kopnięciami na korpus, podczas gdy Amerykanin prezentował się odrobinę lepiej w płaszczyźnie pięściarskiej – choć i Brazylijczyk miał tam swoje dobre momenty. Obaj chętnie okopywali też swoje wykroczne nogi lowkingami.

Amerykanin powstrzymał próbę zapaśniczą ze strony rywala, utrzymując walkę w stójce. Pojedynek na moment przerwano z powodu przypadkowego faulu Muniza, który trafił palcem w oko Amerykanina. W końcówce rundy obaj zanotowali kilka dobrych uderzeń, nie grzesząc defensywą.

Początek rundy drugiej należał do Muniza, który zdzielił Allena dobrymi kombinacjami pięściarskimi oraz middlekickiem. Amerykanin odpowiedział własną ofensywą, ale Brazylijczyk częściowo skarcił go kontrami.

Muniz poszedł w zapasy i… przewrócił Allena, który jednak od razu świetnie go przetoczył, trafiając do gardy Brazylijczyka. Amerykanin ciasno kontrolował rywala, nie dając mu żadnej przestrzeni. Z czasem świetnie przedarł się do półgardy, a następnie do pozycji bocznej. Kilka uderzeń spadło na głowę Muniza.

Także odsłonę trzecią Andre zaczął lepiej, dosięgając Brendana dobrymi ciosami w kombinacjach. Brazylijczyk prezentował się na nogach lepiej, z czasem ponownie trafiając rywala ciosami. Nawet gdy Allen odpowiadał, Muniz od razu mu się odgryzał kombinacjami.

Amerykanin przechwycił kopnięcie Muniza, przenosząc walkę do parteru. Od razu trafił do pozycji bocznej. Allen przedarł się do dosiadu, a następnie wijącemu się rywalowi zaszedł za plecy. Tam pracował nad duszeniem, którym w końcu zmusił brazylijskiego wirtuoza parteru do poddania walki.

Amerykanin odniósł tym samym czwarte zwycięstwo z rzędu, które katapultuje go do czołowej piętnastki kategorii średniej. W kolejnej walce chciałby zrewanżować się Seanowi Stricklandowi lub Chrisowi Curtisowi. Ma też na oku Jacka Hermanssona.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100, 200 i 300 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button