UFC

(VIDEO) Max Holloway brutalnie znokautował Justina Gaethje w walce o pas BMF na UFC 300!

Wybornie dysponowany Max Holloway rozbił i w ostatniej sekundzie brutalnie znokautował Justina Gaethje w walce o pas BMF na UFC 300 w Las Vegas.

Podczas gali UFC 300 w Las Vegas przenoszący się do wagi lekkiej były mistrz 145 funtów Max Holloway (26-7) po nieprawdopodobnym pojedynku w ostatniej jego sekundzie ciężko znokautował faworyzowanego Justina Gaethje (25-5), przejmując pas BMF.

Obaj uważni i czujni od początku walki. Gaethje postraszył Hollowaya lowkingami. W końcu wyprowadził go – i trafił mocno. Kolejne niskie kopnięcie doszło lewej nogi klasycznie ustawionego Hollowaya. Hawajczyk trafił ładną kombinacją na głowę, ale zirytowany lekko Gaethje ściął go z nóg kolejnym lowkingiem. Max szybko wrócił na górę.

Ładna akcja Hollowaya. Potraktował rywala dobrym krosem. Szarże Justina, ale dobra kontrola dystansu w wykonaniu Maxa. Wymiana – kapitalne ciosy Hollowaya! Zachwiał się delikatnie Gaethje. Doszedł jednak szybko do siebie. Trafił kolejnym lowkingiem. Śliczny prosty Hollowaya w kontrze na atak Gaethje. Kombinacja na głowę i korpus w wykonaniu zawodnika z Hawajów.

Po kilkudziesięciu badawczych sekundach Gaethje kropnął kolejnym lowkingiem. Ten wszedł mocno. Poszukał kopnięcia na głowę, ale garda Hollowaya była na posterunku. Lowking Justina, świetna kombinacja Maxa. Gaethje ruszył z sierpami, ale Hawajczyk świetnie odszedł do boku. Ładny cios Maxa po przypadkowej wywrotce Justina. Holloway zamknął rundę kapitalną obrotówką na głowę! Złamał obniżającemu pozycję Gaethje nos!!! Jasny gwint!

Uważny początek rundy drugiej. Ładny prosty Hollowaya. Kopnięcia na korpus w wykonaniu Maxa. Ostra wymiana! Max trafił palcem w oko Justina. Sędzia przerwał walkę. Gaethje poinformował jednak lekarza, że wszystko jest w porządku. Pojedynek został wznowiony.

Nieśmiałe middlekicki z obu stron. Srogi lowking Gaethje doszedł celu. Aktywność obu zawodników spadła. Dużo przyruchów, niewiele akcji. Holloway trafił prawym na korpus. Gaethje odpowiedział jabem na korpus. Świetna kombinacja autorstwa Maxa. Justin odgryzł się kolejnym lowkingiem. Dwie minuty do końca rundy drugiej.

W wymianie Holloway znów trafił przypadkowo palcem w oko Gaethje. Wyraźnie rozłożył palce. Gaethje wrócił jednak ponownie do gry i walka została wznowiona. Sędzia Marc Goddard nie ukarał Hawajczyka odjęciem punktu.

Lowking Gaethje, kros Hollowaya. Justin trafił dobrym lewym sierpem po zamarkowaniu prawego. Potężne niskie kopnięcie w wykonaniu Highlighta. Zaczynały one sprawiać Maxowi coraz więcej problemów. W samej końcówce doszło w końcu do ostrej wymiany – Holloway precyzyjniejszy i szybszy.


PEŁNE WYNIKI UFC 300 – TUTAJ


Lowiking Justina i jab Maxa w pierwszych sekundach rundy trzeciej. Dobry frontal na korpus autorstwa Gaethje. Tempo walki nie było wysokie. Obaj zawodnicy bardzo się szanowali. Nie podejmowali większego ryzyka. Max trafił middlekickiem, Justin – lowkingiem. Zawodnik z Arizony spróbował mocnego prawego sierpa, ale Hawajczyk zachował czujność. Lowking doszedł jednak nogi Maxa. Trzy minuty do końca rundy trzeciej.

Ładny lewy sierp Gaethje wylądował na szczęce Hollowaya. Kapitalny kros Maxa! Justin w tarapatach! Holloway spróbował obrotówki, kopnięcia na głowę! Wymiana ciosów! Obaj trafili! Gaethje doszedł do siebie.

Holloway znów zaatakował obrotówką, będąc o włos od trafienia Gaethje w twarz. Hawajczyk dobrze przepuszczał ciosy rywala, ale miał problem z niskimi kopnięciami. Błogosławiony chętnie atakował prostymi na korpus. Gaethje odgryzał się frontalami na korpus. Srogi prawy na głowę w wykonaniu byłego mistrza wagi piórkowej. Na koniec rundy trafił jeszcze middlekickiem, a Gaethje odpowiedział kopnięciem na głowę.

Obaj weszli w rundę drugą od frontali na korpus. Gaethje grzmotnął lowkingiem, Holloway odpowiedział sierpami na doły rywala. Śliczna kombinacja sierpowych w wykonaniu Justina. W bliskim dystansie Max trafił podbródkiem. Gaethje odpowiedział sierpami. Na środku oktagonu Holloway potraktował przeciwnika świetnymi prostymi – kilka z nich mocno doszło celu. Gaethje tylko jednak się uśmiechnął. Rąbnął lowkingiem.

Dobre ciosy Highlighta, który zagnał Hollowaya na ogrodzenie. Hawajczyk świetnie unikał jednak prawego sierpa Gaethje. Jego proste dochodziły celu. Lowkingi Justina nadal jednak działały.

W wymianie w końcu Justin trafił srogim krótkim sierpem – i Holloway po raz pierwszy w karierze zaliczył deski! Szybko zerwał się jednak na nogi. Gaethje poczuł jednak krew, podkręcając tempo. Kilka dobrych ciosów doszło szczęki Hawajczyka, który wyraźnie nie wrócił jeszcze do siebie.

Gaethje wyszedł do rundy piątej agresywniej. Poszukał kombinacji 1-2, ale Holloway skarcił go obrotówką. Fantastyczna akcja Hollowaya! Okrutnie naruszył Gaethje kanonadą ciosów! Problemy Justina! Hawajczyk bombardował go na ogrodzeniu, ale… Gaethje odpowiedział ogniem! Jasny gwint! Co za szalone kilkanaście sekund! Gaethje przetrwał! Minęła połowa rundy.

Tempo nieco spadło. Zawodnicy potrzebowali czasu, aby dojść do siebie. Holloway nadal polował na obrotówki oraz ciosy proste. Gaethje szukał lowkingów. Świetne ciosy w wykonaniu Hawajczyka. Szybkościowo zdecydowanie górował nad Gaethje. Kolejna obrotówka wylądowała na korpusie Gaethje.

Minuta do końca zawodów. Gaethje nie znajdował sposobu na odwrócenie losów walki, którą przegrywał na punkty. Pomimo iż Błogosławiony mógł dowieźć decyzję do końca, nie uczynił tak. Stanął na środku oktagonu, zapraszając rywala do wymian. Gaethje nie odmówił i pięści poszły w ruch!

Zawodnicy osadzili stopy, rozpuszczając bomby! Sierpy świszczały na lewo i prawo! Holloway i Gaethje próbowali balansować, co wychodziło im całkiem nieźle, ale do czasu – w końcu Błogosławiony potraktował rywala atomowym prawym, po którym ten runął na deski jak długi! Koniec walki! Była to jej ostatnia sekunda!

Po zwycięstwie Max Holloway rzucił wyzwanie mistrzowi wagi piórkowej Ilii Topurii.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Komentarze: 2

  1. Zdziwiło mnie trochę rzucenie wyzwani Topurii, chociaż na walkę czekam siedząc jak na szpilkach. Max wyglądał na większego i bardziej masywnego niż zazwyczaj, jakby planował stałą przeprowadzkę do lekkiej. Po takim występie śmiało mógł ogłosić atakowanie pasa wagi lekkiej.

Dodaj komentarz

Back to top button