KSWPolskie MMA

(VIDEO) Maciej Kazieczko znokautował twardego Francisco Barrio!

Maciej Kazieczko wybronił wszystkie zapaśnicze próby Francisco Barrio, po niełatwej walce ubijając Argentyńczyka w trzeciej rundzie zawodów.




Maciej Kazieczko (10-2) znokautował w trzeciej rundzie twardego Francisco Barrio (10-4) podczas gali KSW 76 w Grodzisku Mazowieckim.




Kazieczko od początku wywarł presję, zmuszając Barrio do krążenia przy ogrodzeniu. Poszukał kilku kopnięć – frontalnych na korpus, brazylijskiego. Argentyńczyk polował na krótkie szarże pięściarskie. W jednej z takowych trafił lewym sierpem. Polak nadal polował na różnorodne kopnięcia, starając się utrzymać rywala na dystans.

Barrio znów doskoczył z lewym sierpem, podczas gdy Kazieczko poszukał kontrującego prawego. Żaden nie trafił czysto. Polak ponownie spróbował kontr na krótkie szarże Barrio, ale przestrzelił.

Nasz zawodnik nadal ochoczo korzystał z kopnięć. Starał się poprzez presję wciągać Argentyńczyka na kontruderzenia. Barrio zachowywał jednak czujność.

Na półtorej minuty przed końcem rundy Francisco poszedł w zapasy, starając się przewrócić Polaka. Kazieczko dobrze jednak utrzymał się na nogach, choć zainkasował kilka kolan na korpus. Sam także trafił podobnym. W dystansie kilka srogich lowkingów wylądowało na wykrocznej nodze Barrio. Kazieczko zamknął ją jeszcze ładnym podbródkiem.



W jednej z pierwszych akcji drugiej rundy Barrio zaskoczył przestępujacego z nogi na nogę Kazieczkę ślicznymi sierpami. Argentyńczyk poczuł krew, atakując śmielej. Polak poszukał dystansujących kopnięć. Barrio nie oddawał już jednak pola, wdając się w ostre wymiany.

Argentyńczyk spróbował obalenia… Był blisko… Blisko… Ale Kazieczko świetnie się wybronił. Jednak presja ze strony Barrio rosła. Zdzielił naszego zawodnika kilkoma srogimi ciosami, nadal polując na obalenie. Kazieczko wydawał się już mocno zmęczony. Krążył nieco chaotycznie przy ogrodzeniu, choć… nadal trafiał lowkingami, próbując też kontruderzeń.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Barrio wpadł w klincz, gdzie przez kilkadziesiąt sekund kontrolował i okolicznościowo obijał Polaka. Wydostawszy się spod ogrodzenia, Polak trafił lowkingiem. Obaj wdali się w szalone wymiany. Kazieczko trafił potężnym sierpem, posyłając Barrio na deski! Nie zdołał jednak dopełnić dzieła zniszczenia – przeszkodziła mu syrena kończąca drugą rundę oraz niezła jednak defensywa Argentyńczyka, który szybko doszedł do siebie.




Barrio szybko poszedł w zapasy na otwarcie rundy trzeciej. Kazieczko świetnie się jednak bronił na ogrodzeniu. Trafił Argentyńczyka kilkoma ładnymi prostymi.

Ostre wymiany w półdystansie – obaj trafili czysto, obaj się zachwiali! Barrio znów poszukał obalenia, ale Kazieczko był nie do wywrócenia. W dystansie to nadal Barrio był agresywniejszy, wywierając presję, ale to Kazieczko trafiał częściej – choć wydawał się już zmęczony i uderzał z pełną mocą.

Poszukiwania nokautu ze strony Polaka w końcu jednak przyniosły mu powodzenie – trafił kombinacją srogiego krosa i sierpa, posyłając Argentyńczyka na deski. Tam dobił go potężnym uderzeniem z góry, trafiając częściowo w tył głowy. Nie miało to już jednak żadnego znaczenia.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Komentarze: 1

Dodaj komentarz

Back to top button