Bare Knuckle FC

(VIDEO) Luke Rockhold pokazał rozbitą twarz i niepełne uzębienie po walce z Mike’iem Perrym: „Nigdzie się nie wybieram”

Uznawany swego czasu za najlepszego zawodnika wagi średniej na świecie Luke Rockhold zabrał głos po klęsce z Mike’iem Perrym w walce na gołe pięści.

W drodze do gali Bare Knuckle FC 41, która odbyła się w Broomfield w stanie Kolorado, gdzie debiutował w formule walk na gołe pięści, zapowiadał, że sprawi srogie lanie Mike’owi Perry’emu. Bitewne realia okazały się jednak dla Luke’a Rockholda bezwzględne…

Były mistrz kategorii średniej UFC i Strikeforce w pierwszej rundzie walki naruszył co prawda Platynowego srogim lewym krzyżowym, ale chwilę potem zainkasował soczysty lewy prosty, po którym do siebie już nie doszedł, walcząc od tego momentu niezwykle bojaźliwie.

Druga runda przebiegała już pod całkowite dyktando rzeźniczo nastawionego Perry’ego, który zamykał Rockholda na linach, terroryzując go ciosami na korpus oraz na głowę. W końcu rozbity już Luke wyjął ochraniacz na zęby, sygnalizując sędziemu jakiś uraz oraz niezdolność do walki.

Jak później zdradził właściciel BKFC David Feldman, były mistrz doznał poważnych uszkodzeń w uzębieniu na skutek ciosów niepokonanego w walkach na gołe pieści – jego bilans tamże wynosi 3-0 – Mike’a Perry’ego.

Po walce Luke Rockhold żadnych wywiadów nie udzielał. W niedzielę opublikował natomiast w mediach społecznościowych nagranie, na którym pokazał swoją porozbijaną twarz i niepełne uzębienie, podsumowując też krótko przegrany pojedynek.

– Cóż mogę, kurwa, powiedzieć – rzekł Luke. – Mogę odhaczyć walkę na gołe pięści z mojej listy. Ostra jazda. Załatwiły mnie te małe kostki. Prosto w jedyneczki. Może kwestia brody, może lepszego ochraniacza?

– Dobra walka. Szkoda, że skończyła się w ten sposób. Mike, ty twardy skurwielu. Gratulacje.

– Dziękuję sponsorom, dziękuję ludziom. Nigdzie się nie wybieram. Miło byłoby jednak założyć rękawice.

Wygląda zatem na to, że o ile bitewnej kariery kończyć nie zamierza, to jednak 38-latek do formuły walk na gołe pięści wracać już nie zamierza.

W zeszłym roku Luke Rockhold rozstał się z UFC, pomimo iż jego kontrakt nadal obowiązywał. Dana White i spółka wyszli jednak naprzeciw prośbie zawodnika o rozwiązanie umowy.

W formule MMA Amerykanin był ostatnio widziany w sierpniu ubiegłego roku, przegrywając na pełnym dystansie z Paulo Costą. Była to jego trzecia z rzędu porażka. Ostatnie zwycięstwo odniósł w 2017 roku, zmuszając uderzeniami do poddania Davida Branacha.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100, 200 i 300 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button