UFC

(VIDEO) Kanonada uderzeń przy ogrodzeniu! Marc-Andre Barriault ubił Juliana Marqueza!

Marc-Andre Barriault mocno porozbijał i w drugiej rundzie skończył Juliana Marqueza podczas gali UFC 285.

Marc-Andre Barriault (15-6) miał pewne problemy w pierwszej rundzie walki z Julianem Marquezem (9-4) podczas gali UFC 285 w Las Vegas, ale w drugiej tak mocno podkręcił tempo, że porozbijał i skończył rywala.

Pierwsza runda pojedynku toczyła się wyłącznie w stójce. Żaden z zawodników nie spróbował nawet obalenia. Marquez był nieco aktywniejszy i skuteczniejszy. Jabami przygotowywał sobie mocniejsze uderzenia, nieustannie wywierając presję. Polujący na kontry Barriault chwilami gubił się na wstecznym, choć tu i ówdzie skarcił Amerykanina ciosami.

Drugą odsłonę Kanadyjczyk rozpoczął z nie lada animuszem, mocno podkręcając tempo. Obaj zawodnicy co i rusz wdawali się w szalone wymiany, ale to Barriault wychodził z większości z nich obronną ręką, okrutnie rozbijając gasnącego z każdą sekundą Marqueza.

W końcu naruszył słaniającego się już na nogach Amerykanina kanonadą uderzeń, zamykając go na ogrodzeniu. Tam przez kilkadziesiąt sekund terroryzował rywala ciosami i łokciami na głowę i korpus. Sędzia dał wyjątkowo dużo czasu na powrót Marquezowi, ale ten tylko chronił głowę, ustawiając się na siatce bokiem. W końcu walka została przerwana.

https://twitter.com/ChillemThreebo/status/1632191872746639360?s=20

Powerbar powrócił tym samym na zwycięskie tory po zeszłorocznej porażce z Anthonym Hernandezem. Jego bilans pod sztandarem UFC wynosi 4-5.

Dla Juliana Marqueza była to druga przegrana z rzędu przez nokaut.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100, 200 i 300 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button