UFC

(VIDEO) Justin Gaethje spektakularnie znokautował Dustina Poiriera w walce wieczoru UFC 291!

W pojedynku wieńczącym galę UFC 291 w Salt Lake City Justin Gaethje fantastycznym nokautem zrewanżował się Dustinowi Poirierowi za porażkę sprzed pięciu lat.

Justina Gaethje (25-4) powetował sobie porażkę sprzed pięciu lat z Dustinem Poirierem (29-8). W kluczowym dla układu sił w wadze lekkiej starciu, które uświetniło galę UFC 291 w Las Vegas, Highlight prześlicznym kopnięciem na głowę znokautował Diament.

Gaethje wszedł w pojedynek lepiej – zdzielił Poiriera kilkoma soczystymi zewnętrznymi lowkingami, poprawiając potem ładną kombinacją na głowę. Diament polował na kopnięcia na głowę oraz ciosy proste – i kilka z nich doszło celu. Justin, walczący z delikatnego wstecznego, nadal rąbał lowkingami. Poirier nadal polował zaś na ni to middlekicki, ni to kopnięcia na głowę.

Piękna kombinacja autorstwa Gaethje doszła głowy Poiriera. Dustin polował nadal na proste, ale w ostrych wymianach to Gaethje był skuteczniejszy. Na dwie minuty przed końcem rundy pierwszej Poirier trafił pięknym krosem, wyraźnie naruszając Gaethje. Justin nieustannie dotykał swojego prawego oka, z którego popłynęła krew. Poirier złapał rytm walki, dosięgając rywala jeszcze kilkoma dobrymi ciosami. Justin broni jednak nie składał – kilka sierpów doszło głowy Poiriera. Justin cały czas rąbał też lowkingami.

Także początek drugiej rundy należał do aktywniejszego Justina Gaethje – pomimo iż to Dustin Poirier był stroną nacierającą. W pewnym momencie Highlight zapolował na trzecie już w tym pojedynku wysokie kopnięcie, poprzedzając je markowanym ciosem. Poirier skleił co prawda do głowy lewicę, ale impet kopnięcia ściął go z nóg! Runął na deski jak długi, podczas gdy Gaethje zdążył jeszcze grzmotnąć go młotem, zanim sędzia Herb Dean wślizgiem uratował Luizjańczyka przed kolejnymi uderzeniami.

Justin Gaethje sięgnął tym samym po pas BMF, który znajdował się na szali rewanżu. Była to jego druga wygrana z rzędu. Celem 34-latka jest teraz starcie o tytuł mistrzowski wagi lekkiej ze zwycięzcą październikowego rewanżu pomiędzy Islamem Makhachevem i Charlesem Oliveirą.

Dla Dustina Poiriera był to pierwszy przegrany rewanż w karierze. Trzy poprzednie – z Maxem Hollowayem, Eddiem Alvarezem i Conorem McGregorem – kończył w glorii zwycięzcy.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100, 200 i 300 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button