UFC

(VIDEO) Podbródek z piekieł! Lewis uśpił Blaydesa!

W starciu wieńczącym galę UFC FN w Las Vegas Derrick Lewis zostawił w pokonanym polu Curtisa Blaydesa.

W walce wieczoru gali UFC Fight Night w Las Vegas gremialnie skreślany Derrick Lewis (25-7) brutalnie znokautował w drugiej rundzie faworyzowanego Curtisa Blaydesa (14-3).

Blaydes rozpoczął od niskiego kopnięcia, ale chwilę potem Lewis potraktował go serią uderzeń, wyraźnie wstrząsając rywalem. Nie poszukał jednak skończenia, dając czas Curtisowi na dojście do siebie. Blaydes szybko doskoczył do rywala, zamykając go na siatce.

Razor potraktował polującego na sierpy Lewisa dobrymi prostymi, odrobinę jakby go naruszając. Lowking wylądował na łydce wykrocznej nogi Czarnej Bestii. Razor znacznie ruchliwszy, wywierał presję, straszył Lewisa kiwkami, przyruchami.

Blaydes zdzielił rywala kolejnymi niskimi kopnięciami, dokładając też kilka ładnych prostych. Bomby Lewisa przecięły powietrze. Chwilę potem doszło do kolejnej wymiany, w której Blaydes uniknął armat Lewisa, traktując go ładnymi ciosami i lowkingami. Lewy prosty Curtisa działał bardzo dobrze, niskie kopnięcia również. Zaczęła zarysowywać się bardzo wyraźna przewaga Blaydesa.

Blaydes poszukał obalenia w jednej z pierwszych akcji drugiej rundy, ale Lewis świetnie się wybronił. Walka pozostała na środku oktagonu.

Lewy prosty Blaydesa doszedł celu. I jeszcze jeden, choć niezbyt mocny. Minęła minuta drugiej rundy. Kiwki, przyruchy, zmyłki ze strony Razora. Lewis w swoim stylu – statyczny, czający się na bomby.

Blaydes rusza do nóg rywala, ale… Lewis odpala potężny prawy podbródkowy w kontrze na obalenie! Trafia czysto! Blaydes osuwa się na deski, bez życia, nieprzytomny! Lewis zmieścił jeszcze dwa młoty na jego głowie, zanim sędzia Herb Dean zdążył go odepchnąć!

Ubity Razor nie podnosił się z desek przez kilkadziesiąt sekund, niepokojąco w tym czasie charcząc i rzężąc.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN

Dla Derricka Lewisa jest to czwarte zwycięstwo z rzędu. Zapytany o swoje dalsze plany, Czarna Bestia wspomniał o Jonie Jonesie i… Israelu Adesanyi, choć najchętniej skrzyżowałby rękawice z mistrzem Stipe Miociciem.

Seria czterech zwycięstw z rzędu Curtisa Blaydesa dobiegła końca. Derrick Lewis został drugim zawodnikiem w UFC – po Francisie Ngannou – który go pokonał.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

*****

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button