UFC

(VIDEO) Bajeczne kombo! David Onama znokautował Gabriela Santosa!

David Onama odniósł najcenniejsze prawdopodobnie zwycięstwo w karierze, w świetnym stylu nokautując Gabriela Santosa podczas gali w Jacksonville.

David Onama (11-2) po bardzo dobrym pojedynku efektownie znokautował faworyzowanego Gabriela Santos (10-1) podczas gali UFC on ABC 5 w Jacksonville.

Pierwsze minuty walki należały do Brazylijczyka. Wywierał on presję, rąbał lowkingami, zdzielił rywala dobrymi ciosami na głowę i korpus, raz nawet wyraźnie nim wstrząsając. Był też bardzo groźny z pleców, gdy walka trafiała do parteru. Jednak w ostatniej minucie rytm walki złapał Onama, który zdzielił Santosa serią dobrych prostych.

Drugą rundę zawodnicy rozpoczęli od srogich wymian, po których Brazylijczyk przeniósł walkę do parteru, zachodząc rywalowi za plecy. Ten jednak zdołał się z czasem wydostać, trafiając na górę, skąd potraktował Santosa dobrymi łokciami. Na nieco ponad dwie minuty przed końcem rundy Brazylijczyk zerwał się na nogi, ale tam karty rozdawał zawodnik z Ugandy.

Onama – wyraźnie świeższy – regularnie dostosowywał swoje ustawienie do zmian pozycji Santosa, kąsając go szybkimi prostymi, sierpami, kolanami oraz przede wszystkim fantastycznymi łokciami. W klinczu potraktował w końcu Brazylijczyka potężnym podbródkiem, a gdy ten leciał na deski, poprawił jeszcze dwoma uderzeniami, dzieła zniszczenie dopełniając bombą z góry!

David Onama powrócił tym samym na zwycięskie tory po zeszłorocznej porażce z Natem Landwehrem. Jego bilans w UFC wynosi obecnie 3-2.

Brazylijczyk jeszcze w oktagonie nie wygrał. Była to dla niego druga kolejna przegrana.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100, 200 i 300 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button