UFC

„Ty pie*dolona dzi*ko” – Israel Adesanya zrugał Dricusa Du Plessisa, wskazał swojego nowego rywala na UFC 293

Mistrz kategorii średniej UFC Israel Adesanya zdradził, że podczas wrześniowej gali UFC 293 w Sydney nie będzie walczył z Dricusem Du Plessisem.

Nie będzie w najbliższym czasie walki niepałających do siebie sympatią mistrza wagi średniej Israela Adesanyi z Dricusem Du Plessisem. Pierwotnie szykowano ją na okoliczność wrześniowej gali UFC 293 w Sydney, ale Nigeryjczyk w opublikowanej właśnie w mediach społecznościowych tyradzie obwieścił, że Afrykaner jest kontuzjowany.

– Nawet nie wiem, od czego zacząć – powiedział mistrz. – Dricus Du Pi*da. Ty pie*dolona dziwko. „O, wystarczyło, żebyś założył rękawice, bo byłem gotowy na walkę”. Nie. Nie byłeś. Jesteś pi*dą. Dlatego nie bierzesz tej walki teraz. Twoja stópka jest spuchnięta. Moje kolano było rozwalone w ostatniej walce. I co zrobiłem? Wyszedłem do walki, bo tak robi mistrz. Mistrzowski kaliber. Ulepiony z innej gliny.

– Wielu z was, zawodników, opowiada, jak to możecie walczyć z kimkolwiek, gdziekolwiek i kiedykolwiek. Nie, nie możecie. Ja mogę. Volkanovski może. Jesteśmy zbudowani z innej gliny. Jestem teraz na siłowni i zamierzam wykonać swoją robotę.

Gala UFC 293 odbędzie się 9 września w Sydney. Po zwycięstwie z Robertem Whittakerem w starciu, które zostało okrzyknięte mianem eliminatora do walki o pas, Dricus Du Plessis zastrzegł, że nie zamierza spieszyć się z powrotem – wcześniej musi bowiem zadbać o swój organizm.

– Walczę w Sydney – kontynuował Adesanya. – Mam wy*ebane na rywala. Dricus, ku*asie i pi*do, spie*dalaj. Wypadasz. Strickland, wchodzisz. Zróbmy te męskie tany. Pokażę ci, jak się naprawdę tańczy.

– Jestem już zmęczony waszym pie*doleniem. „Mogę walczyć, mogę walczyć”. Nie, nie możesz. Du Pi*do. Dziwka.

Wspomniany Sean Strickland od dłuższego czasu garnął się do walki z Israelem Adesanyą, w ostatnich tygodniach ochoczo obnażając medialną hipokryzję Nigeryjczyka. Ostatni pojedynek Amerykanin stoczył przed trzema tygodniami, pokonując przez techniczny nokaut Abusa Magomedova.

Amerykanin zdążył już zareagować na powyższe słowa mistrza, publikując w mediach społecznościowych poniższą grafikę.

Israel Adesanya odzyskał pas mistrzowski wagi średniej w kwietniu tego roku, w czwartym boju z Alexem Pereirą odnosząc pierwszą wiktorię – brutalnie znokautował Brazylijczyka w drugiej rundzie zawodów.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100, 200 i 300 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button