UFC

Trzy nazwiska na liście „do odstrzelenia”! Ian Garry zdradził swój plan na 2024 rok!

Ian Garry wskazał trzech zawodników, którym w 2024 roku zamierza porachować kości w oktagonie UFC.

Niepokonany Ian Garry ma już rozpisany cały 2024 roku. Irlandczyk sporządził listę rywali, którym zamierza porachować kości w najbliższych dwunastu miesiącach, dzieląc się nią z fanami za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Serią sześciu zwycięstw w oktagonie UFC Future utorował sobie drogę na 10. miejsce w rankingu wagi półśredniej. 26-latek uchodzi obecnie za jednego z najbardziej perspektywicznych zawodników w całej organizacji.

Ostatnie tygodnie nie były jednak dla Garry’ego najlepsze. Znalazł się w ogniu tak dużej krytyki ze strony kolegów po fachu oraz rzeszy fanów, że nie tylko mocno ograniczył swoją obecność w mediach społecznościowych, ale też wyłączył możliwość komentowania swoich wpisów na Instagramie.

Jakby tego było mało, Irlandczyk na ostatniej prostej wypadł z walki z Vicente Luque, która miała odbyć się podczas grudniowej gali UFC 296 w Las Vegas. W rezultacie spadła na niego jeszcze większa krytyka.

Co prawda możliwość dodawania komentarzy pod wpisanie Iana na Instagramie jest nadal wyłączona, ale tamże właśnie zawodnik podzielił się z fanami swoimi sportowymi planami na 2024 rok. Wskazał mianowicie listę trzech zawodników, których zamierza przywołać do pionu.

Numerem jeden na liście Iana Garry’ego jest oczywiście jego niedoszły swego czasu przeciwnik Geoff Neal. Do ich walki dojdzie 17 lutego w ramach gali UFC 298 w Anaheim.

Drugi na liście Irlandczyka jest Colby Covington. W drodze do przegranej mistrzowskiej walki z Leonem Edwardsem Amerykanin przemycił kilka ostrych przytyków pod adresem Iana Garry’ego i jego żony, a ostatnio, w rozmowie z Carlsonem Tuckerem, wyraził pełną gotowość na pójście z nim w bitewne tany.

Ostatnim nazwiskiem na liście do odstrzału Irlandczyka jest mistrz wagi średniej Sean Strickland. Amerykanin od kilku tygodni niemiłosiernie batoży medialnie Garry’ego, za co ten swego czasu groził mu nawet pozwem. Wydaje się natomiast, że starcie z wojującym wagę wyżej Tarzanem to póki co melodia dalekiej i niepewnej przyszłości.

Ten sondaż jest zakończony (od 2 miesiące).

Czy w 2024 roku Ian Garry sięgnie po pas wagi półśredniej UFC?

Nie
91.15%
Tak
8.85%

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100, 200 i 300 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Komentarze: 1

Dodaj komentarz

Back to top button