UFC

Starcie z Mateuszem Gamrotem? Rafael dos Anjos krótko wyjaśnia, dlaczego jest nierealne!

Rozdający przed laty karty w wadze lekkiej Rafael dos Anjos krótko wyjaśnił, dlaczego jego starcie z Mateuszem Gamrotem na londyńską galę UFC 286 jest nierealne.

Były mistrz kategorii lekkiej UFC i pretendent do złota w 170 funtach Rafael dos Anjos niedawno obwieścił, że chce powrócić do oktagonu na okoliczność marcowej gali UFC 286 w Londynie.

Pełną gotowość na konfrontację z Brazylijczykiem wyraził wówczas za pośrednictwem mediów społecznościowych Mateusz Gamrot, ale nie doczekał się żadnej odpowiedzi ze strony RDA. Aż do teraz…

W środę dos Anjos wyraził zniecierpliwienie brakiem chętnych do walki na Londyn.

– Ciężko znaleźć w dzisiejszych czasach jakąś walkę – napisał. – Tchórze chowają się za swoimi rankingami.

Wtedy właśnie jeden z użytkowników Twittera przywołał nazwisko Mateusza Gamrota. Brazylijczyk szybko uciął jednak temat.

– Walczę w 170 funtach – napisał.

38-letni Brazylijczyk był ostatnio widziany w akcji w grudniu zeszłego roku, także w limicie kategorii półśredniej pokonując przez poddanie w drugiej rundzie Bryana Barberenę. Powrócił tym samym na zwycięskie tory po porażce przez nokaut z Rafaelem Fizievem, po której ogłosił zakończenie rajdu po odzyskanie pasa wagi lekkiej.

Na Twitterze jeden z użytkowników zaproponował, aby Rafael dos Anjos zmierzył się z klubowym kolegą Mateusza Gamrota z American Top Team Dustinem Poirierem. Pomysł ten bardzo się Brazylijczykowi spodobał, oczywiście w limicie wagi półśredniej.

Rzecz jednak w tym, że Diament nie ukrywa, że interesują go wyłącznie największe i najgłośniejsze walki, a nie wydaje się, aby ta z RDA spełniała te kryteria.

Brazylijczyk z kolei celuje w konfrontacje z legendami sportu, weteranami o uznanym nazwisku. Niedawno w charakterze przeciwników, z którymi chciałby skrzyżować rękawice, wskazywał między innymi Stephena Thompsona, Matta Browna, Claya Guidę czy Jima Millera.

Kiedy natomiast Mateusz Gamrot powróci do oktagonu UFC? Tego póki co nie wiadomo. Wiadomo jedynie, że szanse, aby wystąpił na marcowej gali w Londynie z każdym dniem topnieją, a z grona jego potencjalnych rywali w wadze lekkiej wypadli – poza RDA – ostatnio Jalin Turner i Dan Hooker, którzy zmierzą się na marcowej gali UFC 285.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button