UFC

Ronaldo Jacare Souza: „Myślę, że Romero wygra z Whittakerem”

Pomimo iż to Robert Whittaker zadał mu o wiele bardziej dotkliwą porażkę, Ronaldo Jacare Souza stawia na Yoela Romero w walce z Australijczykiem.

Yoel Romero i Robert Whittaker, którzy już 8 lipca podczas gali UFC 213 (rozpiska i informacje) w Las Vegas powalczą o tymczasowy pas mistrzowski kategorii średniej, trzykrotnie w swoich dotychczasowych karierach mierzyli się ze wspólnymi rywalami – Derekiem Brunsonem, Bradem Tavaresem oraz Ronaldo Jacare Souzą.

I właśnie ten ostatni, który ponad półtora roku temu po dyskusyjnej decyzji sędziowskiej przegrał z Kubańczykiem, a ostatnio został zmasakrowany i ubity przez Australijczyka, zabrał głos na temat sobotniego starcia swoich jedynych oprawców w oktagonie UFC.

Myślę, że Romero wygra ten pojedynek.

– powiedział w rozmowie z MMAFighting.com Brazylijczyk.

Jest silniejszy, dobrze trzyma dystans i jest bardzo opanowany. Robert Whittaker może go oczywiście zaskoczyć i wygrać, bo jest naprawdę szybki jak na kategorię średnią – ale stawiam na Romero.

Jacare spędzi teraz co najmniej kilka tygodni w Stanach Zjednoczonych, gdzie zamierza skupić się na dwóch kluczowych dla swojej kariery elementach – szlifach zapaśniczych oraz nauce języka angielskiego.

Patrzy z optymizmem w przyszłość, będąc przekonanym, że niebawem utoruje sobie ponownie drogę w rejony pojedynku o złoto. Wierzy też, że utworzenie tymczasowego pasa pozwoli „odkorkować” dywizję, zamrożoną wcześniej planami zorganizowania pojedynki Michaela Bispinga z Georgesem Saint-Pierrem.

Lepiej późno niż wcale.

– powiedział 37-letni zawodnik.

Robert Whittaker to doskonały zawodnik, który zapracował na swoją szansę. Cieszę się, że mu się udało. Romero także udowodnił, że zasługuje na to, nokautując Weidmana. Zasłużyli na walkę o tymczasowy pas i starcie z Bispingiem.

W końcu coś się dzieje w dywizji. Wracam i zapracuję na titleshota.

*****

Bohaterowie UFC 213 i TUF 25 twarzą w twarz – video

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button